Rozdział XXV - Epilog

1.8K 78 44
                                    

Klęczałem nad jej grobem i płakałem.
Tak mocno ją kochałem...
Czemu odeszłaś, Silver?!

Od tej pory codziennie przychodziłem nad jej grób i mówiłem do niej.

Tak straszliwie tęskniłem.

Nigdy nie zapomnę jej pięknych oczu...

Ani widoku jej - zakrwawionej, samotnej, leżącej na podłodze...

Moja biedna Silv...

Już nigdy nie zobaczę jej uśmiechu.

Już nigdy nie poczuję jej dotyku.

Już nigdy jej nie pocałuję.

Już nigdy więcej...

Z Taylor się jeszcze policzę...
Pożałuje tego, oj gorzko pożałuje...

Silver... Kocham Cię i nigdy Cię nie zapomnę. Dałaś mi piękne wspomnienia, które noszę w sercu.

Musiałem jakoś żyć dalej, lecz nie przychodziło mi to łatwo. Na każdym kroku przypominała mi się moja księżniczka...

Silver, już zawsze będę Cię kochać...
Kochaj mnie...
Love me...

Człowiek w jednej chwili ma wszystko, a w następnej nie ma nic...

*  *  *

Ogłaszam, że to już koniec tej książki. Bardzo dziękuję Wam za wszystkie gwiazdki, komentarze i wyświetlenia! ❤ Jesteście dla mnie wielką motywacją, dziękuję 😘
To moja pierwsza skończona książka, dlatego jestem z siebie dumna :D

P.S. Tłumaczę tę książkę na angielski, już jest opublikowana po angielsku! Zachęcam do czytania ;)

Opowiadanie bierze udział w konkursie 'The Words' organizowanym przez Miss_Hemmings2708.
Zapraszam do przeczytania regulaminu konkursu w jej książce i głosowania na moje opowiadanie :D
(Głosować można od 01.01.2018r.)
Liczę na Wasze głosy! ❤

Love me // Tom Hiddleston [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz