✉ {epiloque}

972 55 4
                                    

Luke Hemmings: hej michael. piszę do ciebie tutaj, na Facebooku, ponieważ dalej masz mnie zablokowanego. powinienem powiedzieć ci to w oczy, ale wątpię, że chcesz mnie jeszcze zobaczyć. chciałem ci tylko napisać, że cholernie żałuję wszystkiego co powiedziałem w twoją stronę. właściwie, to w stronę każdego z was. wiem, że jestem dupkiem, ogromnym dupkiem, który nie uszanował nawet takiej świętości, jaką była nasza przyjaźń. wybacz, że obraziłem cię ze względu na orientację, dobrze wiesz, że nie mam nic przeciwko abyś tylko był szczęśliwy. mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz. twój (mam nadzieję, że jeszcze) przyjaciel, Luke x

***

Luke Hemmings: hej calum. powinienem powiedzieć ci to w twarz, ale dziękuję ci, że jako jedyny tak długo znosiłeś moje głupie zagrania względem was wszystkich. wiem, że jestem okropnym przyjacielem i już dawno temu powinienem to zauważyć, ale najwidoczniej moja dupkowatość przysłoniła mi oczy. i nie, nie zwalam na nią całej winy. wszystko to, co stało się w przeciągu kilku miesięcy, jest moją winą. dziękuję ci za to, że przemówiłeś mi do rozsądku i że zajmujesz się michaelem. wiem jak bardzo on potrzebuje kogoś, na kim będzie mógł zawsze polegać, a skoro ja go zawiodłem, to cieszę się, że tą osobą jesteś ty, calum. życzę wam szczęścia, naprawdę. twój (mam nadzieję, że jeszcze) przyjaciel, Luke x

***

Luke Hemmings: hej ashton. zdaję sobie sprawę, że to co przechodziła ostatnimi miesiącami nasza przyjaźń, to było jedno wielkie bagno. mimo wszystko, nie winię cię za nic, co się z nią stało. to ja wszystkiemu zawiniłem. to ja byłem okropnym przyjacielem, który znajomość z kimś, kto mu zaimponował przez krótką chwilę, przełożył nad coś, co ciągnie się od lat i znaczy dla mnie bardzo, ale to bardzo dużo. może i ty masz mi za złe, to co stało się z vic lub michaelem. za to również cię nie winie. wszystko jest tylko i wyłącznie moją winą. mam nadzieję, że zarówno oni jak i ty kiedyś mi wybaczycie. twój (mam nadzieję, że jeszcze) przyjaciel, Luke x

***

Luke Hemmings: hej mika. pewnie jesteś zdziwiona, dlaczego do ciebie piszę, skoro jeszcze wczoraj z tobą zerwałem, ale nie martw się, nie oczekuję abyś przyjęła mnie z powrotem. chciałem ci tylko przekazać, że dziękuję ci za pokazanie mi w życiu na kim tak naprawdę mi zależy. i mimo, iż zapoczątkowałaś cały ten ciąg wydarzeń, w żadnym stopniu cię za niego nie winię. to ja jestem tym, który dał się omotać, a tak być nie powinno. dzięki tobie zrozumiałem, jak ważna jest dla mnie przyjaźń z chłopakami i, że czasem życie musi dać ci mocno w twarz, zanim zdążysz się ogarnąć. mimo tego wszystkiego, dziękuję ci. powodzenia w życiu, Luke x

Friendship ✉ L.HWhere stories live. Discover now