Depresja nie bez powodu jest nazywana dołem egzystencjalnym. Bo depresja to też obszar lądu położony poniżej poziomu morza. Poniżej, czyli w dole.
Ale jest też nieklasyfikowana, wymyślona przeze mnie depresja umysłowa, czyli jak obrazić kogoś, żeby o tym nie wiedział.
Przedwczorajszy wpis jest inny nić wczorajszy. Nie wiem, czy da się wyczuć, że na ten pierwszy miałam wenę i chęć i pisało się bardzo lekko. Natomiast ten drugi już gorzej. Od rana czułam się źle, było mi słabo, kręciło się w głowie i w zasadzie było dobrze tylko, gdy wychodziłam z psem na dwór. {Przypuszczam uzależnienie od tranu XD} I wpis też był na siłę trochę, bo niektóre osoby chciały poznać dalszą historię. Cóż, przykro mi, że nie wyszło.
Spojler dla zainteresowanych.
Wilczyca, która otworzyła to służąca. Wiedźmy wysłuchały Regulusa i chciały wykorzystać Evana do niecnych rzeczy. Nim Regi się zorientował, było już za późno. Wiedźmy zamieniły się w popiół, a Evan pożegnał na swój sposób ze swoim opiekunem i wyparował. Kiedy Regi wracał do miasta, zauważył, że bariera otaczająca Deireadh zniknęła. Zgadnijcie, kto został nowym władcą? xD
Koniec spojlera.
Wczoraj zrozumiałam, że takie przypływy weny trzeba wykorzystywać. Zwykle doznaję olśnienia na lekcji i wtedy jedna historia wylewa się na dwie strony kartki, a potem ginie w torbie, by po jakimś czasie albo zostać schowana, albo trafić do śmieci. Ale niektóre z napisanych historyjek wkleiłam do jednego dużego zeszytu i wczoraj je czytałam.
Whatever.
Każdy zna powiedzenie, że jaki pierwszy dzień roku, taki cały rok. I to się sprawdza. Jadłam pizzę wtedy i teraz nie będzie miesiąca, w którym nie zjadłabym pizzy.
Doszłam do połowy drugiego sezonu TW. Hmhm. Erica ble, Gerard ble, matka Alison ble, OMGOMGOMG MŁODY PETER HALE PODRYWA LYDIĘ, a ona wreszcie zaczyna mądrzeć. Mimo jej głupoty na początku naprawdę było mi jej żal, kiedy Jackson zaczął na nią wrzeszczeć.
Ach, w miarę jak zaczęłam używać ortografa, uczyłam się nie robić błędów interpunkcyjnych. Ale z drugiej strony nagle zaczęłam pisać słowo "naprawdę" osobno i zauważyłam, że jest mały problem z pisaniem nie np. niepotrzebny, niebrzydki itd.
Gdy byłam w czwartej/piątej klasie podstawówki, robiłam sporo błędów ortograficznych. Podobno z lenistwa. Mama zabrała mnie do poradni, ale niczego nie stwierdzono. Jednak od tamtej chwili jak ręką odjął, już nie robiłam żadnych błędów. Żadnej pracy, żadnej nauki. Błędy zniknęły. Zastanawiam się, co się ze mną wtedy stało...
Rany, piszę tu, co mi przyjdzie tylko do głowy, a spać mi się chce, ale zasady. Niepisana zasada, że przed jedenastą powinien się pojawić wpis. Mam rozkminę, dlaczego Sarna czytała opowiadanie, jak do niego dotarła i co o nim sądzi.
A wczoraj pojawił się długo przeze mnie wyczekiwany pierwszy rozdział "Dzieci Mallaroy".
#BringMichaelBackToLife2k17 No, to jedyny wampir, który skradł moje serce, a to wielka sztuka, bo nie lubię wampirów XD
A w ogóle to dowiedziałam się wczoraj, że 50ShadesOf(earl)Grey to fanfiction na podstawie Zmierzchu :0 {Czyli Darko to ff na podstawie ff na podstawie Zmierzchu?}
Kurczę, jeszcze wczoraj miałam jakiś pomysł, o czym dzisiaj napisać, a teraz siedzę i się zastanawiam. I myślę, że fajnie by było, gdyby ktoś mi podsunął pomysł (Jajo), tematy, o których mogłabym napisać. (Nie każ mi pisać opek ://////)
Ej już minęła połowa ferii? ._. Nie chcę wracać do szkoły, ale w domu siedzieć też ciężko, bo za tłoczno mi. Od rana telewizor gra, a mnie kurwica bierze, bo jak można cały pieprzony dzień gapić się w ekran TV i nic produktywnego nie zrobić. Ja się staram być produktywna. Pisać, robić manipy, rysować, pić herbatę, robić pedopontony...<3
Ale skoro już zrobiło się ciepło, to czas zacząć się negliżować i zmienić płaszcz zimowy na wiosenny. Wyciągnąć z otchłani szafki jakieś szekszi wdzianka, przestać wydawać kasę na głupoty i uzbierać na porządne buty. (kto nie kocha butów?) Po co? Bo człowiek chce wyglądać dobrze nie dla bliskich, nie dla siebie, nawet nie dla komplementów, ale dla wrogów. Saint truth. Żeby osoba, która nas wkurza, widziała, że mimo wszystko mamy się dobrze i podnieśliśmy się, choć nas przewrócili i skopali. Finn~
Pozdrawiam ;3
||21 luty 2017||
أنت تقرأ
Pechowe 13 Dni || ZAKOŃCZONE
عشوائيChyba każdy zna "30 day challenge", w którym to trzeba pisać codziennie przez 30 dni jakiś wpis do książki, notatnika, w Wordowym pliku. Ja jednak nieco zmieniłam to wyzwanie i postawiłam je przed sobą na czas ferii (13-25 luty 2017) Będę przez...
