Po koncercie razem z Klarą poszłyśmy na backstage, gdyż mieliśmy czekać tam na chłopaków. Po paru minutach wrócili
- Jak się bawicie dziewczynki? - zapytał Ash
- Muszę przyznać że nie jesteście tacy źli - powiedziała Klara i się uśmiechnęła
- To już duży plus - odpowiedział i również się uśmiechnął
- Ashton nie podrywaj - powiedział Calum
- Jestem po prostu miły - rzekł Ashton
- Jasne - powiedział Calum
- Wyczuwam sarkazm - odpowiedziałam patrząc na Caluma a on się uśmiechnął
- Zróbmy sobie zdjęcie - powiedział Michael
- Że my? - zapytałam. Pokiwał głową i podszedł do mnie z telefonem. Zrobiliśmy parę zdjęć które oczywiście wrzucił na Instagrama.
- Arzaylea zaraz przyjdzie - powiedział Luke a ja powstrzymałam się od śmiechu
- A kto to? - zapytała Klara
- Moja dziewczyna - odpowiedział Luke
- Niestety - mruknął Calum
- Calum - zwrócił mu uwagę Ashton ale ten tylko wzruszył ramionami. W tej chwili weszła dziewczyna. Moje pierwsze wrażenie? Jakim cudem ona ma takie nogi? Chyba teraz już wiem dlaczego Hemmo nadal z nią jest
- Nareszcie się spotykamy - powiedziała i mnie przytuliła. Byłam jak:?¿
- To moja koleżanka Klara - przedstawiłam je sobie. Również się przytuliły
- Co z Crystal? - zapytał Ashton. Wzruszyła ramionami
- Nie mam pojęcia - odpowiedziała - Idziemy gdzieś? W końcu mamy okazję pobyć z Patrycją - powiedziała i uśmiechnęła się do mnie. Odwzajemniłam
- Gdzie ty chcesz iść o godzinie 21:20? - zapytał Calum
- Do jakiegoś klubu? - odpowiedziała pytaniem
- Nie mam odpowiednich ciuchów - powiedziałam
- Co ty, jest ciemno. Nikt nie zauważy - powiedziała - chodźmy
- Nie wiem czy to dobry pomysł. Jesteśmy trochę zmęczeni - powiedział Michael
- To się obudzicie - odpowiedziała lekceważąco. Calum wywrócił oczami
- W sumie ja bym się czegoś napił. Mamy jutro wolne - powiedział Ashton
- Ja też - powiedział Luke. Teraz ja wywróciłam oczami
- Chcesz po prostu popatrzeć na tyłek swojej dziewczyny w obcisłej sukience - powiedziałam a Luke się trochę zmierszał.
- To jak? - zapytała Arza
- Idziemy - odpowiedziałam nie będąc pewna
×××
Jesteśmy w klubie już dwie godziny. Nie zaprzeczę - dobrze się bawię. Z każdym z chłopaków tańczyłam, z Klarą a nawet z Arzayleą. O dziwo jest dla mnie miła. O dziwo. Cały czas trzymam się Klary. Nie chcę jej zgubić. No i też dlatego że wypiła co nie co z Calum'em. Pomińmy fakt, że wyznaje mi cały czas miłość.
- Kurwa mać - powiedział Ashton. Tak nauczyłam go tego słowa, nie pytajcie. Spojrzałam na niego.
- O co chodzi? - zapytałam
- Crystal przyszła - odpowiedział. Co mam do powiedzenia? : XDDDD
Michael popatrzył tam gdzie patrzył Ashton i gwałtownie puścił moją rękę i pobiegł do niej. Super. Pewnie się zastanawiacie, dlaczego trzymał moją rękę. Mikey stał się nieco przylepny do mnie bo również wypił z Calum'em. Teraz tańczy z Crystal i och pocałował ją. Kurde chyba napisze fanfiction o tym.
- Fajnie ma - powiedziałam
- Ja tam zawsze shippowałem Cię z Klarą - stwierdził Calum i napił się. Może coś w tym jest
a/n macie dość spamu?🙈
YOU ARE READING
messages | 5sos
FanfictionMichael Clifford postanowił stworzyć czat z przyjaciółmi i ... dodał do niego fanke Fanfiction stworzone aby Was rozbawić i poprawić humor :) 26.02.2017 - #262 w Fanfiction 03.03.2017 - #248 w Fanfiction