Nie,to nie rozdział. Po prostu musiałam jakoś przyciągnąć waszą uwagę. Chciałam oznajmić,że do końca opowiadania zostało około 10 rozdziałów i wszystko skończy się w grudniu. Mam nadzieję że nie jest to duże rozczarowanie. Tracę wenę do tego opowiadania,to już nie to samo co na początku. Ale,na pocieszenie,specjalnie napiszę świąteczny dodatek-opowiadanie o dowolnej parze/wydarzeniu z Soy Luny.
Zamierzam też zacząć dwa nowe opowiadania,zupełnie niezwiązane z serialem. Jeżeli pod tą notką pojawi się 40 gwiazdek i 20 komentarzy,najpóźniej w poniedziałek dodam nowy rozdział. W Sylwestra powinien pojawić się ostatni rozdział fanfiction i pojawić prolog mojego ,,romansidła"(jeszcze niepewne). Nie bądźcie na mnie źli za tą nieobecność,jest bardzo dużo pracy,ostatnio źle się czuję bardzo często,nie wysypiam. Przepraszam,ale już nie do końca daję radę.
Do zobaczenia w kolejnym rozdziale-liczę na waszą aktywność. Buziaki 😘😘😘
CZYTASZ
Soy Luna sezon 2
FanfictionWiększość fanów zastanawia się co będzie dalej. Co z Gastiną? Czy Ambar naprawdę się zmieniła? Jak potoczą się losy Pedro,Delfi i reszty? Oraz najważniejsze: Co z Lutteo i całą aferą o Sol Benson? Zapraszam do przeczytanie mojej wersji wydarzeń p...
