7

8.6K 514 28
                                    

Ashton: Miłego dnia, piękna x
Rox: Huh, nie rozpędzaj się
Rox: Piękna?
Ashton: Dla mnie jesteś najpiękniejsza
Rox: Chyba w życiu celebrytek nie widziałeś cri
Rox: Albo chociażby dziewczyn z naszej szkoły
Ashton: Widziałem i to wiele razy
Ashton: Ale zdecydowanie wolę ciebie ;)

Facebook, wiadomość prywatna
Roxane Brooks: Megan, kochana<3
Megan Jeffray: To serduszko nie może być bezinteresowne eh
Megan Jeffray: Coś się szykuje?
Roxane Brooks: A żebyś wiedziała!

~***~

-Co ty masz taki dobry humor? - Caitlyn zmarszczyła brwi.
-No wiesz, przerwa obiadowa, świeże powietrze - zaczęła wyliczać brunetka, jednak widząc minę przyjaciółki, parsknęła pod nosem i pociągnęła ją za rękę w stronę dziedzińca. - Zobaczysz.

Chłopaki wyjątkowo siedzieli w ciszy, skupieni na swoim jedzeniu. A przynajmniej byli przez dwie minuty, czyli dokładnie do pojawienia się w ich pobliżu grupki dziewczyn, z której jedna się do nich przysiadła.
-Hey Ashton - Uśmiechnęła się uroczo, na co chłopak zmarszczył brwi.
-Hey Megan?
-Wiesz, mam do ciebie taką sprawę... - wyznała, przysuwając się nieco bliżej. - Mamy taki drobny zakład i potrzebujemy opinii chłopaków. Zaraz stanę koło dziewczyn, a ty musisz wybrać która według ciebie najlepiej się prezentuje. Potem tylko nagramy twoją odpowiedź i damy ci spokój. Dobrze, że się zgadzasz - zakończyła, zanim zdążył zareagować.

Wstała i stanęła koło innych kandydatek, podczas gdy Ashton szukał wzrokiem pomocy u swojego przyjaciela. Calum jednak spojrzał na niego jak na idiotę, co szatyn dopiero po chwili zrozumiał.

-To jak, Ash? Która jest najpiękniejsza? - spytała Megan, gdy już włączyła nagrywanie.
-Roxane - Uśmiechnął się szeroko, czym wyraźnie zaskoczył blondynkę. Szybko sięgnął po jakąś karteczkę, którą zapisał i podał dziewczynie. - Przy okazji, jak ją spotkasz to jej to daj.

Rox z zadowoleniem patrzyła na całe zajście, chociaż niezbyt pasowało jej to, że nie jest w stanie usłyszeć ich rozmowy. Zmarszczyła brwi, gdy Megan podeszła do nich wyraźnie nie rozumiejąc sytuacji. Wcisnęła w dłoń brunetki karteczkę i udała się gdzieś ze swoją świtą. Caitlyn szybko przejęła skrawek papieru i otworzyła go, o mało nie wybuchając śmiechem przez reakcję brunetki na tekst.

"Powód trzeci: zawsze będę uważał, że jesteś najpiękniejsza x"

***
No i trzeci! Od razu mówię że w weekend prawdopodobnie nie będzie rozdziałów ew

Why I should be your girlfriend? • a.i.Where stories live. Discover now