2 - Zagrajmy w Kotka i Biedronkę

4.6K 266 72
                                    

Nieznany: Wstajesz już, Biedronsiu? 😚

Ja: 1. Nie mów do mnie tak.
2. Daj spokój, jest czwarta rano 😪

Nieznany: Zawsze mówiłem do ciebie w ten sposób 😎 Trzeba wstawać do szkoły!

Ja: Jest sobota...

Nieznany: Dobra, powiedzmy, że to był pretekst, żeby do Ciebie napisać 😊

Ja: Czyli sądzisz, że jesteś Czarnym Kotem, a ja twoją Biedronką?

Nieznany: Ja tylko stwierdzam fakty, My Lady 😘

Nazwę zmieniono na: Samozwańczy Czarny Kot

Ja: Dobra, człowieku, daj się wyspać...

Samozwańczy Czarny Kot: Napiszę o 9:00 😝

Ja: Dzięki, Kocie 😴

*time skip*

Samozwańczy Czarny Kot: Wstawaj! Punkt dziewiąta! ⏰⌛

Ja: Odliczałeś czy co? 🙈🙉🙊

Samozwańczy Czarny Kot: Może tak, a może nie 😏 Hehe, nastawiłem budzik 😂

Ja: Kocie 😂

Samozwańczy Czarny Kot: Pospałaś sobie? 😚

Ja: Może tak, a może nie 😏

Samozwańczy Czarny Kot: No ej 😂

Ja: Co, Kiciu?

Samozwańczy Czarny Kot: Tak chcesz grać? 😎

Ja: Gramy w Kotka i myszkę widzę?

Samozwańczy Czarny Kot: W Kotka i Biedronkę*

Ja: Oj już mnie tak nie poprawiaj 🙈🙉🙊

Samozwańczy Czarny Kot: Co ty masz z tymi małpkami?

Ja: Są słodkie! 🙈🙉🙊

Samozwańczy Czarny Kot: Znam Kota, który jest słodszy niż one w trójkę razem wzięte 😎

Ja: Serio? Wiesz, to naprawdę fajnie, bo ja też znam takiego jednego Kota, ale ani on słodki, ani mądry 😂😂

Samozwańczy Czarny Kot: Według mnie, to fajna z niego partia 😎

Ja: No tak, zakochany w sobie Kotek to wręcz idealna partia 😘

Samozwańczy Czarny Kot: Wredna jesteś, Biedronsiu 😘

Ja: To talent, Kocie 😘
Ja: Poza tym poduczam się wredoty i wkurzania ludzi u takiego jednego gościa w lateksie.

Samozwańczy Czarny Kot: Zawsze do usług, My Lady 💖

Ja: Ej, zadam Ci pytanie.
Ja: Ale odpowiedź na nie ma być szczera.

Samozwańczy Czarny Kot: Zamieniam się w słuch.

Ja: Chyba wzrok.
Ja: No, ale nie ważne.

Samozwańczy Czarny Kot: I kto tu kogo poprawia 🙈🙉🙊

Ja: Ty serio jesteś Chat Noir?

Samozwańczy Czarny Kot: Tak, twój partner w walce.

Ja: I w takim razie czy ty wiesz, kim jestem?

Samozwańczy Czarny Kot: Mam szczerą nadzieję, że Biedronką 😂

Ja: Ale w sensie... bez przebrania.
Ja: Znasz moją tożsamość?

Samozwańczy Czarny Kot: Jak na razie nie 😘

Nazwę zmieniono na: Czarny Kot

Ja: I jak na razie jej nie poznasz 😘

Czarny Kot: Czego tylko sobie życzysz, moja pani 😚

Ja: Już tak nie słodź, bo Ci cukier skoczy 🙈🙉🙊

Czarny Kot: Tak... To zdecydowanie moja Biedronka 🐞

_____________
Aww. Ladynoir ❤❤❤

Ciekawe, jak długo Biedronka, czyli nasza Mari, wytrzyma z tym stalkerem... W sumie która nie chciałaby mieć stalkera w czarnym lateksie i kocich uszach? 😏

Trzymajcie się, do następnego! 😘

✔ Another Way || Miraculous KIKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz