5. California Dream

678 40 3
                                    

Wiem, że Kian, z którym piszę, to Kian, którego poznałam dzisiaj, to dobrze, że on nie wie, że pisze ze mną. Będę z kontynuować tą gierkę do póki nie będzie się chciał spotkać, mam zamiar z nim flirtować, wkurzać i może uda mi się go w sobie rozkochać przez wiadomości. Muszę go jeszcze trochę postalkować, widziałam, że razem z przyjacielem nagrywa filmiki.

Usiadłam na łóżku i odpaliłam mojego Mac'a, weszłam na YouTube i wpisałam Kian, od razu wyskoczyły mi miliony fanowskich editów i filmików typu "OMFG Kian Lawley ze mną flirował". W końcu trafiłam na kanał o nazwie Kian and Jc, to na pewno ich, bo filmiki miały dopracowane miniaturki i mieli ponad 2 miliony subskrypcji. Nie miałam ochoty oglądać teraz filmików, musiałam znaleźć sobie pracę albo staż, bo jakoś muszę zarobić na czynsz. Skończyłam trzyletnie studia artystyczne i ukończyłam klasę artystyczną w liceum, poszłam na profil dzięki, któremu mogę teraz zostać tatuażystą. Kilka minut później znalazłam jakieś studio gdzie przyjmują stażystów, studio nazywa się The California Dream Tattoo i nie jest bardzo daleko od miejsca, w którym mieszkam. Dziesięć minut drogi na desce, bez jakichkolwiek przystanków, ale znając mnie i jak w zwyczaju mają stażyści będę zajeżdżać do Starbucks'a, czyli pół godziny drogi. Znalazłam numer do właściciela, więc postanowiłam zadzwonić, czynne mają do dziesiątej, więc bez problemu powinnam się do nich dodzwonić.

- Studio tatuażu California Dream, w czym mogę pomóc?- usłyszałam damski głos po drugiej stronie słuchawki, w tle słyszałam dobrze mi znany dźwięk maszynki do tatuażu.

- Dzień dobry, nazywam się Andrea i jestem zainteresowana stażem u was- wyszłam na balkon, było bardzo ciepło, na szczęście dostałam zacieniony balkon.

- Zgadza się, jeśli mogłaby pani wysłać nam CV na e-mail, rozpatrzę sprawę, jeśli wszystko będzie w porządku to postaram się jeszcze dzisiaj zadzwonić- powiedział mężczyzna, pożegnałam się z nim i rozłączyłam. Wróciłam do pokoju, poszukałam e-mailu na ich stronie i wysłałam moje CV, które napisałam kiedy byłam na haju i nudziło mi się, przeczytałam je jeszcze raz i o dziwo wszystko było w porządku i zgodne z prawdą.

Po dziewiątej dziewczyna zadzwoniła do mnie i powiedział, żebym zjawiła się w środę o pierwszej, studio otwierają o trzeciej, ale musi mnie jeszcze przeszkolić, okres próbny będzie trwał do piątku, jeśli się nie spiszę, wylecę.

Wyszłam z pokoju, bo zgłodniałam. W salonie na kanapie siedziała Eva, oglądała jakieś hiszpańskie telenowele, tak jak moja mama. Jadła arbuza, a czarne pestki wypluwała gdzie popadnie. Podeszłam do lodówki i jak poprzednio, nie znalazłam nic co bym mogła zjeść, zostałam zmuszona zjeść jakąś sałatkę z pomidora, sałaty i ogórka. W środę po pracy pójdę do Chipotle i nikt mi nie zabroni.

- Andrea!- Eva rzuciła we mnie kawałkiem arbuza, na koszulce miałam mokry odcisk przypominający trójkąt.- Podaj mi papier.

Zignorowałam ją i jadłam dalej, dziewczyna musiała wstać i przynieść sobie sama papier, który stał pół metra ode mnie. Przy mijaniu mnie zabrała kawałek ogórka i pomidora szepcząc ciche "za karę". Usiadła znowu na kanapie i dalej kontynuowała serial.

- Roberto jak mogłeś zdradzić Penelope z Valente?!- wrzasnęła do telewizora, a ja zaśmiałam się pod nosem.

- Gdzie mieszkają Kian i Jc?- zapytałam Evę, gdy na telewizorze pojawiło się "w następnym odcinku".

-Że kto?- odwróciła głowę w moją stronę.

- Kian i Jc, wspominałaś, że mieszkają niedaleko- włożyłam pustą miskę do zmywarki i nalałam do szklanki lemoniady, którą chyba zrobiła moja współlokatorka.

- Aaa... mieszkają w czwórce, mają balkon na wprost ciebie, ale po drugiej stronie basenu. Kian często przechadza się po nim w samych bokserkach. Wiesz, że on ma tylko od Calvina?- uśmiechnęła się szeroko i podeszła do mnie.- Widziałaś ich?

- Tak, Kian narzygał mi na buty, gdy nagrywali filmik- odłożyłam szklankę na blat, nie mam zamiaru jej chować do zmywarki, po co?

- O mój Boże- zaczęła się śmiać, aż upadła na ziemię.

Zignorowałam ją i wróciłam do pokoju. Wzięłam moją małą kamerę od Sony'ego, szukałam miejsca gdzie jest najlepsze światło, było już ciemno na zewnątrz, więc to było trudne. Najlepsze światło było na łóżku, usiadłam wygodnie i zaczęłam opowiadać co się dzisiaj wydarzyło przed kamerą. Ręka zaczęła mi drętwieć, więc postanowiłam skończyć, zrzuciłam jeszcze materiał na laptopa i poszłam przygotować się do snu.

Me: Gdzie moj papier?

Nie odpisał.

^_^

Podoba się? Czy to coś znaczy, że Kian nie odpisał? Sądzicie, że Andrea zostanie na zawsze w studiu?

Ugly Good Girl || KnJ Where stories live. Discover now