od dziś jest pierszy dzień szkoły znowu zacznie sie dręczenie mnie jak zawsze wstałam szybko z łóżka i podeszłam do szafy i wyciągnełąm czarną sukienkię i spiełąm włosy w kok zrobiłam delikatny makijaż chociaż zawsze każdy mi powtarzał że jestem śliczna bez makijażu dlategoo żę dbam o twarz ale nie wieżyłam zawsze mysle że jestem brzydka nic to się nie zmieni zawsze jestem taką szarą myszką mam brata on jest odważniejszy i przyjazny ja wredna , i niewieżąca w siebie może to kidyś się zmienia ale niechce narazie niewieżę ludziom od podstawówki miałam przyjaciółkie która tylko zemną przyjaźniła się bo byłam lubiana i się założyła potem wszyscy mnie wyśmiali i nigdy nie będę wieżyła ludziom powiedziałam sobie żę będę wredna a tak poza tą wiedzmą kryję się miła mądra uczyciowa dziewczyna nikt by w to nieuwierzył więc z nikim się nie przyjaźnie ale tak nie będę w tej szkolę długo ponieważ przeprowadzam się za granice do francji dokładnie do paryżu z rodziną cieszę się żę zaczne nowe życie teraz zaczną mnie się bać gdzie będę chodziła do szkoły teraz to tylko dwa dni pójdę do tej starszej szkoły niestety nierozumiem tego żę muszę chodzić do tej starej szkoły by mieć dobrą opinie postaram się być grzeczną i nie pyskować może coś da , naglę usłyszałam mojego brata w dzwich ukazał się blondyn mój ukochany braciszek
- hej młoda i jak gotowa ?
-hej nie młoda masz tyle lat co ja tak jestem gotowa
-no to świetnie choć
- nie chce iść do tej idiotycznej szkoły
- musisz
i poszłam zanim wziełam małe lusterką i przeglądałam się sobię blond włosy były upiętę w kok i bardzo ładny makijaż to ja muszę przyznać ślicznie wyglądałam schowałam lusterkio i wsiadłam do auta
- jak ślicznie moja siostrzyczka wygląda
- dziękuję braciszku
- dlaczego jesteś taka w szkole a w domu inna
- mówiłam ci nie mam zamiaru być miła dla ludzi
- no dobra
wysiadłam z auta i odrazy spoważniała mi mina pobiegłam do sali bez pukania weszłam bez powitania o matko zapomniałm mam dobrze się zachowywać już po mnie
- dzień dobry . uśmiechnełąm się sztucznie
-o dzień dobry pani black jestem zaskoczona
- wiem i przepraszam za zachowanie
- nic nieszkodzi
każdy wlepił wzrok na mnie jak by urosły mi skrzydła to było dziwne ale takim zachowaniem to nigdy by tak pomyśleli że jestem grzeczną dziewczynką nauczycielka była uśmiechnięta ale szczerym :) wyszłam bez słowa z klasy po dzwonku i chciałam jusz iść ale ktoś mnie popchnął na ściane bałam się
- mała co taka miła?
-odwal się
i popchnełam z taką siłą że upadł na nauczycielkie i pobiegłam do samopchodu brata już siedział najwidoczniej prędziej niż ja uśmiechnął się tylko chyba wiedział że byłam miła dla nauczycielki jakoś dam rady
-----------------------------------------------------------------------
przepraszam za błedy
YOU ARE READING
marzenia się spełniają
Teen Fictionmiranda jest zranioną 17latką staję się wredna nie ufa nikomu oprócz rodzinie czy zaufa komuś? wyprowadza się do franci chce żyby w nowej szkole jej się bali czy to się uda?