eighteen: Jestem!
harreh: Okay. Właśnie zacząłem wątek z jakąś Miriam Feer. Nie pojmuje tego, że jestem homo i już w pierwszej wiadomości chce mnie zabrać do łóżka.
eighteen: Powiedz jej, że masz chłopaka!
harreh: Ale ja go nie mam, Louis hahaha
eighteen: A co jeśli...
harreh: Jeśli co...?
eighteen: A co jeśli... No wiesz...
harreh: No Louis, czy Ty chcesz powiedzieć, że mam Ciebie? Haha
eighteen: Tak jakby. Bo wiesz...
harreh: Boże, Louis, przestań owijać w bawełnę!
eighteen: Och, okay, okay. Bo wiesz, pieprzymy się, całujemy, zachowujemy jak para i takie tam... Ja wiem, że to był/jest wątek i to nasze postacie, ale ugh.
harreh: Czekałem aż to powiesz xx
harreh: To znaczy wiesz, nie biorę internetu na poważnie. To, co się dzieje tutaj i ludzie, których tutaj poznaję nie wdrażam w życie. Nie zrozum mnie źle, Boo Bear.
eighteen: Ale ja mam tak samo, nie bój nic! Wszystko rozumiem, mój chłopaku, hahaha.
harreh: Oops!
eighteen: Hi!
Edytuj stronę - "Single" zmień na "In relationship with Harry Styles" - zatwierdź - zakończ edycję.
Edytuj stronę - "Single" zmień na "In relationship with Louis Tomlinson" - zatwierdź - zakończ
harreh: Czekaj, sprawdź moją stronę. Zmieniłem opis.
eighteen: Zmieniłem opis.
eighteen: O właśnie, haha.
harreh: Wielkie umysły myślą podobnie, huh?
eighteen: Bez dwóch zdań, Hazza!
eighteen: Teraz jest ładnie, kochanie(?).
harreh: Zajebiście, KOCHANIE.
eighteen: Jesteś dokładnie taki, jak Twoja postać! *śmieje się*
harreh: Hmm, tak?
eighteen: Tak! Tak samo piekielnie
harreh: Seksowny? Czarujący? Boski? Inteligenty?
eighteen: Byłem w trakcie pisania, ale po zobaczeniu tego jedynie ciśnie mi się na myśl: SKROMNY!
harreh: E tam. Chodź tu do tatusia. *otwiera ramiona przed chłopakiem, by ten mógł się wtulić w Harry'ego*
eighteen: *wywraca oczami, ale ostatecznie się przytula*
harreh: *głaszcze starszego po plecach* Mój słodziutki Louis. *zachichotał, całując czubek głowy chłopaka* I teraz już tylko mój.
Um, no to... ten... Rozważam usunięcie lub zawieszenie opowiadania. Nie podoba mi się. Przykro mi. Nie spodziewałem się, że będzie źle aż do tego stopnia. W przeciągu kilku dni rozważę zawieszenie i usunięcie. Trzymajcie się ciepło i pamiętajcie, że kocham was mimo wszystko xx
