66. Fall

17.4K 1.2K 187
                                    

Darcy nie wiedziała jak ma zareagować na to co się wydarzyło.

Z lekkim zawahaniem odsunęła Nialla od siebie, patrząc na niego zdekoncentrowanym wzrokiem.

- P-Przepraszam, ja... Poniosło mnie i... - chłopak zaczął się tłumaczyć.

Miał teraz wyrzuty sumienia i mimo, że pocałował ją z własnej woli, ponieważ nie mógł się powstrzymać, to nie chciał, aby zraniło to Darcy, a tym bardziej odstraszyło ją od niego.

- Nie, Niall - Darcy uśmiechnęła się delikatnie - Po prostu nie spodziewałam się tego i... Niewłaściwie zareagowałam.

- Czyli chciałaś żebym cie pocałował? - chłopak przeniósł swoje dłonie z powrotem na talię dziewczyny i powrócili do wspólnego tańca.

- Ja... - twarz Darcy zrobiła się czerwona, a Niall tylko uśmiechnął się wesoło widząc zawstydzoną postawę dziewczyny.

- Wygląda na to, że chyba uda mi się zmienić twoją orientację - pstryknął palcem w nos dziewczyny i chciał przytulić ją do siebie, ale przerwał im Harry.

- Odbijanyyy - krzyknął, popychając Nialla, aby dostać się obok Darcy.

- No chyba sobie żartujesz - prychnął Niall, ale Styles nie był już w stanie go usłyszeć, ponieważ pociągnął Darcy jak najdalej od niego i teraz oboje tańczyli, śmiejąc się z czegoś co powiedział zielonooki.

- Widziałem! - krzyknął mu do ucha pijany już Malik.

-Co widziałeś? - Niall w pierwszej chwili nie wiedział o czym mówi, ale tylko kilka sekund zajęło mu, aby zinterpretować wymowny wzrok mulata.

- A, to - wzruszyłem ramionami, uśmiechając się do siebie.

- Nie była zbyt chętna na male buzi buzi - zaśmiał się Zayn, szturchając ramię blondyna - Aż tak źle całujesz?

- Spadaj - Niall uderzył go w twarz, przypadkowo policzkując Zayna.

- Woaah, biją się - Liam rozdzielił ich, kiedy dla żartu zaczęli się przepychać.

- Więc? - Zayn kontynuował ich rozmowę.

- Więc... Darcy chyba nie jest jeszcze gotowa, nie wiem.

- Ale ty jesteś kompletnie zakochany - prychnął Liam.

- I ona tez, tylko jeszcze nie jest tego świadoma - przytaknął Zayn tym razem na poważnie.

- Naprawdę tak myślisz?

- Czy ty tego nie widzisz - prychnął Liam - Zobacz teraz; śmieje się razem z Harry'm, ale co chwilę na ciebie patrzy.

Spojrzał w jej stronę dokładnie wtedy, kiedy śmiała się, ponieważ Louis postanowił porwać jej Harry'ego i tym razem to oni obaj zaczęli jakiś swój taniec.

Niall tylko uśmiechnął się do chłopaków i podszedł do Darcy.

- Hej, skarbie - objął ją ramieniem, kładąc swoją dłoń na jej plecach.

- Idę się przewietrzyć, za chwilkę wrócę, w porządku? - powiedziała, na co Niall przytaknął, pozwalając jej wyjść na zewnątrz.

Nie zauważył, że zaraz za wychodzącą Darcy podążyła Jenna.

Dedykuję rozdział Oliwii, która jest głupia ale robi dla mnie okładkę (nie czarno-białą)

Love ya ♥

A W MEDIACH NIC INNEGO JAK PERFECT!!!!!

All the love, A. x

Message from him// n.h part 1✔Where stories live. Discover now