Nialler: Darcy
Darcy: CO?
Nialler: Imię greckiego boga czystości?
Darcy: Wtf
Darcy: O co Ci chodzi
Nialler: Domestos.
Nialler: Hahahahaha.
Nialler: Albo
Nialler: Co robi siatkarz, kiedy ma urodziny?
Darcy: No, oświeć mnie
Nialler: PRZYJĘCIE.
Darcy: To wcale nie jest śmieszne
Nialler: Mam lepsze.
Darcy: Dawaj
Nialler: Jak nazywa się kot zahaczony o dno oceanu?
Nialler: KOTWICA
Nialler: HAHAHAHAHAHA.
Darcy: Niall........
Nialler: No co...
Nialler: Jak się nazywa licznik oczu
Nialler: Okolicznik.
Darcy: Daj coś lepszego niż te suchary
Nialler: Jak nazywa się ręka boksera?
Nialler: Fajt łapa
Darcy: Śmieję się
Darcy: Ale nadal słabo
Nialler: Blondynka dzwoni do blondynki
Nialler: I pyta 'cześć co robisz'
Nialler: A ta odpowiada: Rozmawiam przez telefon'
Nialler: A ona: 'a to nie przeszkadzam'
Nialler: HAHAHAHAHAHAHAHAH.
Darcy: ...:)
Nialler: Przecież to było śmieszne...
Darcy: Niall:))))
Nialler: Kochanie, śmiej się.
Darcy: Hahahahahaha
Nialler: Co mówi żona do szachisty po udanym seksie?
Darcy: No co?
Nialler: Dobre posunięcie
Darcy: Jesteś chory hahahahaha
Nialler: :'))))))
YOU ARE READING
Message from him// n.h part 1✔
FanfictionOpowiadanie, w którym cicha i niepozorna Darcy pisze do wiecznie niedostępnego i chamskiego Nialla, na siłę szukając przyjaciela. cover by @vitecal twitter: #MFHFF #1 in fanfiction (najwyżej)
