Usiądę na chwilę podczas tej całej podróży.
Czuje, że zmiana klimatu trochę mi nie służy.
Szukałem ja długo odpowiedzi na bardzo wiele pytań,
Przeszedłem już trochę i przeczytałem naprawdę wiele czytań.
Książki i ludzie nauczyli mnie naprawdę wielu rzeczy,
I to jest fakt, któremu nikt nie zaprzeczy.
Chodzę ja po najróżniejszych krainach,
Czasem radość, czasem smutek się do mnie wygina.
Ja się tym wszystkim nie ekscytuję,
Tylko patrzę, zastanawiam się, medytuję.
Można powiedzieć, że co nieco w życiu już widziałem,
I mam jedno spostrzeżenie, przy którym się zatrzymałem:
Nie ważne, gdzie byłem, jak byłem, z kim byłem i dlaczego.
Jedno mi przyświecało. A co? Znalezienie na tym świecie czegoś dobrego.
I powiem wam, że na tym szczeblu zawiodłem, bo jeszcze nic nie odkryłem.
Może kilka smutków i strachów tylko kołderką przykryłem.
Mimo wszystko idę w dalszą drogę z jednym przemyśleniem:
Że rozmowa zrobi więcej w życiu niż niejedno życzenie.
CZYTASZ
Terapia Umarłego Poety
PoetryKiedyś nie było, terapii wylewaliśmy swoje chwile radości i momenty smutku na papier. Nie chodziliśmy na nie pewnie dlatego, ponieważ ich po prostu nie było. Jedyne co mogliśmy zrobić to chwycić za kartkę oraz pióro, które ze sobą mieliśmy. Nie byli...