- Co wy tu robicie? - spytałam - Jest już tak późno!
- Nie cieszysz się, że nas widzisz? – zapytała lekko zawiedziona Maggie.
- Cieszę się! Oczywiście, że się cieszę, ale po prostu nie spodziewałam się was dzisiaj.
- No to teraz już się spodziewasz! - zaśmiał się Harry.
- Wchodźcie – powiedziałam i gestem ręki zaprosiłam przyjaciół do środka.
Kiedy byli już w środku mieszkania ich wzrok skierował się od raz na salon w którym siedział Louis. Pierwszy Louis'a oczywiście dostrzegł Harry a później moja przyjaciółka.- Louis! - pisnęła Meg i szybko poleciała w jego stronę.
- Maggie! Jak miło cię widzieć.
- Mnie też? - zapytał Harry który wszedł do salonu i swoim słynnym "męskim" przytulasem, przywitał się ze swoim przyjacielem.
- Oczywiście stary! Jak bym mógł nie cieszyć się z widoku swojego najlepszego kumpla i wspólnika w jednym, co? - wszyscy się zaśmiali a ja stałam osłupiała i patrzyłam się na całą trójkę.
- Alex - usłyszałam głos swojej przyjaciółki - czemu nie powiedziałaś mi, że u ciebie jest Louis?
- A było kiedy powiedzieć?
- A Leo śpi? – zapytał Hary.
- Już od ponad godziny - zachichotałam - jutro się z nim zobaczycie, no chyba, że się obudzi wcześniej jak to on potrafi.
- To wy wiedzieliście o Leo? Wiedzieliście, że jest moim synem?
- Wiedzieliśmy – odpowiedział Harry.- Ale to Alex miała ci powiedzieć nie my. Więc obiecałyśmy jej, że ci nie powiemy.
- Zresztą i tak przez jakiś czas, nie mieliśmy z tobą zbyt dobrego kontaktu.
- Przestań Harry - warknął Louis.
- Przestańcie! - powiedziałam - może się czegoś napijecie?
- Ja bym poprosiła może herbatę.
- A ja kawę – o tej porze?!
- Okej. A ty Louis?
- Ja nie chcę niczego, dzięki - powiedział oschle - a tak w ogóle to będę się już zbierał - wstał i podszedł do mnie - mogę poprosić cię na słówko?
- Jasne – odpowiedziałam, złapał mnie za rękę i pociągnął w stronę drzwi. Kiedy już się przy nich znaleźliśmy Louis przycisnął mnie do ściany i wpił się w moje usta. Z zaskoczenia nie oddałam pocałunku i odepchnęłam od siebie.
- Przestań.
- O co ci chodzi?
- Po prostu...
- Niedawno jeszcze nie protestowałaś.
- I to był błąd. Nie mogę teraz ci ulec. Nic nas nie łączy oprócz dziecka.
- Przejrzyj na oczy Alex. Kochasz mnie a ja ciebie więc...
- Jeśli chcesz spotykać się ze swoim synem to lepiej już wyjdź i przyjdź po niego jutro tak jak chciałeś. Choć i tak już nie musisz bo jest Harry i Maggie, więc oni mogliby się nim zająć wtedy kiedy będę w pracy. A poza tym nie zapomnij, że teraz moim chłopakiem jest Luke!
![](https://img.wattpad.com/cover/41740971-288-k658119.jpg)
KAMU SEDANG MEMBACA
My little Tomlinson ✔ (ZAKOŃCZONE - DO KOREKTY)
Fiksi PenggemarDalsza część historii miłosnej Louisa i Alex :). Jeśli nie czytałeś My Brother - My First True Love nie czytaj tego ;) Po tym jak Alex przeprowadziła się do Nowego Jorku jej życie się całkiem zmieniło. W jej życiu pojawił się mężczyzna którego pokoc...