Kakashi i ty- Kakashi X Reader

coś w stylu upgrade'a po kilku latach lmao

Z góry przepraszam wszystkich którzy natknęli się na tego ff bo jest to takie straszne gówno którego nie da się przeczytać że naprawdę podziwiam tych którzy rzeczywiście przeczytali to do końca.

Z wiadomych powodów nie zamierzam go kontynuować (1. nie ma jak go wyratować z aktualnej sytuacji bo jego storyline jest kompletnie z dupy 2. nie oglądam już anime i nie pamiętam już dużo z naruto i nie chcę się ośmieszyć lmao już to zrobiłam zaczynając ten ff).

Jestem pod wielkim wrażeniem że około 5.7k osób to przeczytało a nawet kilka osób dało gwiazdki. Zdaję sobie teraz sprawę z marnej jakości moich wypocin ale dziękuję że ktoś wziął pod uwagę że można to dziadostwo pogwiazdkować a kilka osób nawet dodało to do jakiś swoich bibliotek czy jak to się tam nazywa.

Dziękuję za komentarze ludzi którzy podpowiadali mi co z tym gównem zrobić (wbrew pozorom nie proponowali spalenia czy po prostu wyrzucenia na wysypisko gównianych ff).

Jeszcze się zastanowię czy nie usunę tego więc jak ktoś chce jeszcze to przeczytać to proszę bardzo byle szybko bo zaraz nie będzie po nim śladu.

Ogólnie zachęcam do zerknięcia na jakieś nowsze rzeczy na moim profilu aczkolwiek ff z bnha wcale nie są lepsze z tego co pamiętam. Może kiedyś napiszę coś takiego porządnego aczkolwiek wątpię że znajdę motywację.

Napisanie tego ff i zobaczenie ile osób go przeczytało było dla jedenastoletniej (chyba, może dwunastoletniej ale nie jestem pewna) wielkim osiągnięciem i niemalże spełnieniem marzeń. Przygoda fajna ale dziękuję bogom że nie pokazałam tego mojej polonistce tak jak zamierzałam hahah

Także to chyba tyle, za jakiś miesiąc czy coś usunę to z profilu (wierzcie, ustawię sobie przypomnienie na telefonie bo wstydzę się tego czegoś) no i to tyle, trzymajcie się i no.

A i przepraszam za wplatanie randomowych japońskich słów do tych wypowiedzi od autora na końcach rozdziałów, tak to było jak byłam toksycznym anime kidem.