Jeszcze tu wrócę

12

HEJ!
Tak ja wspominałem ta część jest pisana przez kogoś innego.
Miłego czytania!

:::::::::::::::::::::::TIME SKIP::::::::::::::::::::::::
Minelo 6 miesięcy. W tym czasie Biznes Erwina jakim był Arced miał się bardzo dobrze. Równie dobrze a nawet i lepiej miał się Erwin. Kupił on nowy samochód. Poznał nowych ludzi którzy w pewien sposób zastąpili mu pustkę po starych znajomych. Bardzo ważna osobą dla siwowłosego stała się Nicole Monthana. Ta dwojka bardzo się do siebie zbliżyła często jeździli nocą po mieście, oprócz wsparcia mentalnego Nicole bardzo dużo pomagała w Arcedzie i w pewien sposób zastąpiła mu Heidi. Heidi której życie w końcu zaczęło wychodzić na prostą przynajmniej tak myślała. Prawda której dziewczyna nie znała była delikatnie inna. Rift w wielu sprawach okłamywał niczego nieświadomą Heidi. Pierwszego dnia po rekrutacji do baru Arced otrzymał wiadomość od Erwina/Taylera że nie dostał pracy. Jednak Tom okłamał Heidi w tej srawie. By udowodnić swoją wersję wplątał się w gangsterski świat gdzie handlował narkotykami. W ciągu sześciu miesięcy jego nałóg alkoholowy się powiększył, do tego doszedł kolejny. Narkotyki. Rift handlując różnymi substancjami uzależnił się od nich. Często nie wracał na noc, mial jednak wymówkę, praca. Bary mają to do siebie że niemal zawsze są otwarte w nocy. Więc gdy Heidi pracowała na poranną zmianę w szpitalu Rift handlował narkotykami. W nocy natomiast pił i ćpał, oprócz tych dwóch czynności lubił "zabawić" się z pannami lekkich obyczajów, nie przeszkadzało mu to że za zaledwie tydzień wraz z Heidi biorą ślub.