#26 Two new couple

439 9 15
                                    

... Jego bliznę na policzku. Jego usta była takie soczyście malinowe, a oczy takie ślicznie czekoladowe, że mogłabyś się w nich rozpłynąć. Miał też słodki nosek i miałaś wrażenie, że gdyby go zmarszczył wyglądałby jak króliczek. Nagle chłopak złapał swoimi dużymi rękoma twoją twarz i zmniejszył milimetry pomiędzy wami, łącząc was w pocałunku pełnym tęsknoty, miłości i innych najróżniejszych uczuć. Chociaż te dwa były najsilniejsze. Nie całowaliście się zachłannie, tylko bardzo delikatnie i powoli. W tym momencie nie liczyło się to, iż jesteś zmarnowana i osłabiona, w tym momencie liczyliście się wy i wasze uczucia. Przestaliście kiedy zabrakło wam powietrza. Kook wciąż trzymając twoją twarz w dłoniach oprał się swoim czołem o twoje i spojrzał ci w oczy, po czym powiedział słowa, które na długo wyryły się w twojej głowie  jak i sercu.

JK: Kocham cię T/J... Nigdy nikogo nie kochałem tak mocno jak ciebie.

T/J: Ja ciebie też kocham Jungkook.

JK: Czy ty T/J oficjalnie zostaniesz moją dziewczyną?

T/J: Tak Jungkook - po tych słowach znów znaleźliście się w pocałunku. Tym razem pocałunek nie był taki długi, ale do najkrótszych też nie należał. Po tym znalazłaś się w ramionach chłopaka, twojego chłopaka. Ponownie perfumy chłopaka uderzyły w twoje nozdrza, tym razem zaciągnęłaś się nimi by na pewno dobrze je zapamiętać. Sama nie wiesz ile trwaliście w uścisku, ale kiedy drzwi się otworzyły ty i chłopak odskoczyliście od siebie jak oparzeni po zobaczeniu w nich Billie z Sugą. Chwileczka... Billie z Sugą?!

B: Jezu T/J ty jesteś już przytomna! - podbiegła do ciebie zamykając cię w szczelnym uścisku. Myślałaś, że cię zaraz udusi.

T/J: Dusisz... - powiedziałaś w jej szyję.

B: Przepraszam - puściła cię - Ale strasznie się za tobą stęskniłam.

T/J: Też się za tobą stęskniłam, ale mam takie pytanie.

B: No?

T/J: Czy ty i Yoongi... - przerwała ci.

B: Tak. Jesteśmy razem.

T/J: Przyznawać się ile to trwa i jak do tego doszło?

S: Trwa to w sumie tyle ile tu leżysz, a jak do tego doszło? Billie, jak do tego doszło? - spytał z rozbawieniem, na co dziewczyna się zarumieniła.

T/J: Billie dobrze się czujesz? - zapytałaś również z rozbawieniem.

B: Tak...

T/J: Powiedz, jak do tego doszło?

S: No właśnie Billie, powiedz jak do tego doszło - zaczął się śmiać.

B: Ahh zamknij się kretynie! Naprawdę chcesz wiedzieć? - te słowa skierowała do ciebie.

T/J: Tak.

B: No więc... - zarumieniła się jeszcze bardziej - Któregoś dnia jak byliśmy z chłopakami na basenie i zjeżdżałam za Sugą z rury, no wiesz tej takiej na powietrzu, zakrytej to, stanik od stroju jedno częściowego mi się rozpiął i gdy wyjechałam Yoongi to zauważył (Od au: miałam identycznie. Na szczęście nikt tego nie zauważył XD) Szybko pomógł mi go zapiąć, a potem siedzieliśmy razem na kocu pod drzewem i ogólnie dużo rozmawialiśmy. Potem zaprosił mnie do restauracji i tam taki zjeb specjalnie popchnął mnie w stronę stolika, no i wtedy Min w ostatniej chwili mnie złapał i przez to, iż mnie przyciągnął do siebie nasze usta się ze sobą złączyły. Jak to ja musiałam się zemścić, więc później wylałam na tego typka zupełnie przypadkiem całego szampana. Ten typ chciał mnie chyba zabić, więc Suga stanął w mojej obronie i tym typkiem połamał stolik w restauracji. No i od teraz nie mamy tam wstępu, a ja z tym debilem tutaj - wskazała na swojego chłopaka - Zostaliśmy parą. Żeby nie było to on wyszedł z propozycją chodzenia, a zapytał mnie o to w aucie na czerwonym - zaczęłaś się śmiać, a zaraz za tobą twój chłopak.

Be with me till the end {1} ~ Pl ~ J.JKWhere stories live. Discover now