Szymon Hołownia FF radykalny centryzm

Radykalny centryzm.

Szymon został sam ze swoim zadaniem. Jeszcze uratuje Prokopa, jednak teraz nie czas na to.
Nie wiedział, co działo się z jego wersją, która żyła w 2020. Postanowił, że nie będzie sobie zaprzątał tym głowy.
Skierował się w stronę budynku TVNu i rozpoczął swój plan.

***

Pandemia. Szymek był rozwścieczony, że musi przechodzić przez pandemię po raz czwarty w swoim życiu. A gdy był rozwścieczony, wielu jego popleczników odkrywało czym jest radykalny centryzm.
Stał przy oknie wieżowca, który zajmował podczas kampanii wyborczej. Właśnie popłakał się na lajvie, teraz trzymał kieliszek szampana w ręce. Czuł się niepowstrzymany. Wygra te wybory. Tylko, czy uda mu się kiedyś wrócić do 2050? Wszyscy na niego tam czekali... oprócz Prokopa.
Szymek zacisnął dłoń w pięść. Nie teraz nie teraz. Po wyborach wszystko zmieni bieg.
Z wiedzą, że wybory nie odbędą się w danym terminie, zastanwiał się, jak zwiększyć swoje poparcie do czerwca. Trzaskowski był przecież godnym oponentem...
Szymek wyjął zegarek z kieszeni. Był to bardzo drogi i ładny zegarek, podróżował on razem z nim z domu. Zamyślił się. Jeśli ma przeszkodzić rewolucji może musi podjąć niebezpieczne środki przeciwko niej?
Co jeśli inna rewolucja uratuje życie Prokopowi?
Szymek schował zegarek i przygładził garnitur. Polska jeszcze zapamięta Szymona Hołownię. Centrum nie zawsze mogło być po środku. Czasami to osobom takim jak Szymon przychodziło wyznaczanie lini, która będzie środkiem. Dzisiaj on decydował się na radykalny centryzm.