Tom V - ,, Buntowniczka w słusznej sprawie"- Wspomnienia Nea Karlsson

13 0 0
                                    

Wspomnienie 683

Nea jedzie na desce do parku Falls City. Szuka przyjaciółki, Casey, ale nie może jej nigdzie znaleźć. Jedzie do jej domu. Jej mama mówi, że jest w The Narrows i rozdaje butelki wody z organizacją o nazwie Kropla Życia. ,,-Kropla Życia? The Narrows? W co Casey wpakowała się tym razem?" ,,-Znasz Casey, to pewnie kolejna organizacja ratująca pszczoły, która nie rozumie, jak działa świat." Nie ma już czegoś takiego jak amerykański sen – jedynie korporacyjny sen, a to coś zupełnie innego. Czytała o The Narrows. To podobno najbiedniejsza i najbardziej zanieczyszczona dzielnica Falls City. Może jest tak zanieczyszczona przez to, że jest najbiedniejsza? Może to przez podłe, lecz obowiązujące przepisy przeciwko tym, których nie stać na najlepszych prawników do walki z podłymi przepisami? Fabryki papieru, fabryki samochodów. Miejsca wytwarzające toksyczne odpady wyrzucane do wody i na ziemię. Kilku polityków wyznaczyło cenę za zatruwanie środowiska i teraz cała społeczność pracowników fizycznych musi płacić najwyższą cenę – cenę zdrowia i życia. Nic nowego, wszystko po staremu. Grube ryby i biurokraci robią to, bo mogą. Dopóki na truciu świata można zarobić, ktoś na pewno będzie się tym zajmował. Tak jest wszędzie, w każdym mieście, o jakim kiedykolwiek czytała. Falls City nie jest wyjątkiem. Kiedyś się tym przejmowała, ale miała przez to za dużo na głowie, więc uznała, że łatwiej się nie przejmować. To zabawne. Teraz przejmuje się tylko jazdą na deskorolce i znajdowaniem niemożliwych miejsc do oznaczenia. Cóż, może znajdzie coś w The Narrows. Jedzie ulicą wzdłuż rzeki Upper Falls w kierunku najbiedniejszej i najbardziej zanieczyszczonej dzielnicy Falls City.


Wspomnienie 684

,,-Co robisz z tymi mamuśkami?" Nea zbliża się do Casey i kilku kobiet w średnim wieku rozdających wodę mieszkańcom. Casey odwraca się do Nei. ,,-Co robimy? Wszystko, co możemy, by pomóc." Nea śmieje się i szturcha Casey. ,,-Chodźmy do parku." Casey też ją szturcha. ,,-Nie dzisiaj, Nea. To ważne. Kiedy indziej." Nea patrzy, jak Casey i inne kobiety wręczają wodę biednym. ,,-Ile dzieci w domu? Trójka? W porządku, oto kilka butelek. Czwórka? Jasne, oto dodatkowy pojemnik".,,- Kiedy nasza woda będzie bezpieczna?" ,,-Nie mam pojęcia." ,,-Czy niebezpiecznie jest się kąpać? Robić pranie? ,,-Jak zła jest woda?" ,,-Dosyć zła. Woda zabija nasze dzieci. Potrzebujemy centrum leczenia zatrutych." Nea słucha tych rozmów z przerażeniem i niedowierzaniem. Nigdy nie musiała myśleć o czymś tak podstawowym jak woda, a teraz... Teraz myśli o wodzie... O zanieczyszczonej wodzie... I o biednych mieszkańcach. Mówią, że to najgorszy przypadek choroby z Minamaty w kraju. Nawet nie wie, co to jest... Minamata... Brzmi źle, naprawdę źle. ,,-Czym jest Minamata?" Casey wydaje się zdenerwowana lub niespokojna, gdy wręcza kolejny zbiornik świeżej wody mieszkańcowi. ,,-To zatrucie rtęcią." Nea wzdycha, współczuje mieszkańcom, ale wie, że takie rzeczy się dzieją i nie za wiele można z tym zrobić. ,,-Nie ocalimy świata, Casey. W czym niby ma pomóc kilka butelek wody?" Casey zamiera i rzuca Nei niezrozumiałe spojrzenie. Chwilę później odpowiada. ,,-Tak, może nie uratujemy świata, Nea, ale przynajmniej możemy go odrobinę poprawić, a to mi, cholera, wystarczy."


Wspomnienie 685

,,Nie możemy uratować świata, ale możemy go odrobinę poprawić, a to mi wystarczy." Nea myślała o odpowiedzi Casey przez całą noc, gdy czytała o okropieństwach związanych z chorobą z Minamaty. Osłabienie funkcji motorycznych. Pogorszenie umiejętności chodzenia i mówienia. Nagłe drgawki. Paraliż. Dzieci urodzone z wykręconymi kończynami. Wszystko to trwałe skutki uboczne zatrucia rtęcią. Burmistrz zerwał umowę z firmą produkującą napoje. Poprowadzili dobrą, zdrową wodę z czystego jeziora do firmy butelkującej, która wykupiła sobie do niej prawa, a The Narrows podłączyli do starego systemu rzecznego. Myśleli, że nikt nie zauważy. Myśleli, że nie będzie tragedii. Źle myśleli. Gdy matki zaczęły tracić nienarodzone dzieci i wszystkim zaczęły wypadać włosy, pięćdziesiąt tysięcy mieszkańców zaczęło jednak coś zauważać. Zauważyli, zgłosili, ale nikt niczego nie zrobił. Biznes. Nea bierze głęboki wdech i powoli wypuszcza powietrze. Nigdy nie musiała myśleć o wodzie, a teraz myśli tylko o niej.

Dead by Daylight - The Archives [PL]Där berättelser lever. Upptäck nu