Zauważ mnie... proszę! •Park...

By szuginista

522K 17.1K 11.3K

On przystojny mężczyzna, biznesmen a zarazem nauczyciel matematyki. Ma wszystko co jest mu do życia potrzebne... More

Przedstawienie postaci
Jestem Park Jimin.
Rodzice
Krasnal...
Podwiozę cię!
Zaczynam rozumieć.
Co to się stało?!
Małe wyzwanie.
Nie uważałaś!
Sztywniak
Kac
Mała kłótnia
Afera w szkole
Akcja odzyskanie telefonu
To koniec!
Co chcesz?
Taka sytuacja...
Bójka by Lena
Przemyślenia
Poranny bieg
A ty co byś zrobił?
Pan od wf
Jestem zazdrosny.
Ciało!
Firma
Nieodpowiedzialna
biuro
Drugi Park
humory Jimina
Psychol
Gdzie ja jestem?
Nic konkretnego...
Byun Skurwysyn!
Naiwna dziecina.
feelings✨
Spanko
Żona szefa.
Państwo Park
😑Zasięgi 😑
Być silną...
Ważniejsza niż gala
Nie wierzę ci!
Nie masz psychy!
Jimin-ssi!
Jestem twój!
Kocham cię
Jest gorzej
Bójka#2
Uwielbiam cię
Uspokajasz mnie
Pa Chanyeol
Tylko nauka
lodzik😏
Dla ciebie wszystko!
zazdrość
fantazje
Moje życie
Księżniczka & Jimin-ssi
nowa książka 🤫

Kuzyn Taehyun

7K 241 103
By szuginista

• Jejku Jimin gdzie ty mnie znowu zabierasz?- pytałam chyba po raz setny.

Po lekcjach Jimin powiedział, że chce mnie gdzieś zabrać. Zgodziłam się bo i tak dobrze wiedziałam, że nie odpuści sobie.

- Zaraz będziemy!- powiedział już zirytowany Park.

• Jimin! Jiminku! Jimin-ssi!- mówiłam patrząc na niego kiedy on nawet nie raczył na mnie spojrzeć.

- Już jesteśmy.- w końcu na mnie spojrzał.

Wystawiłam mu język i spojrzałam gdzie mnie wywiózł. Staliśmy przed jakimś ogromnym domem.

• Gdzie my jesteśmy i po co mnie tutaj przywiozłeś?- zapytałam kiedy otworzył mi drzwi i oczekiwał aż wyjdę.

- Jesteśmy przed moim starym domem, mieszkałem tutaj od dziecka.

Szczena mi opadła. Zabrał mnie do swoich rodziców. A ja wyglądam jak idź stąd i nie wracaj. Naprawdę tragedia.
Ani wymalowana jakoś ładnie ani nic.
Jak ja mam się niby pokazać przed jego rodzicami.

Jeszcze pomyślą, że jakiś oflejtuch ze mnie.
I o mój Boże! W co ja się wpakowałam.

• Nie idę!- zaprzeczyłam trzymając pas.

- Przecież moi rodzice nie gryzą.- zaśmiał się kucając w drzwiach samochodu.

Złapał za jedną moją dłoń i przyłożył ją do swoich ust. Następnie zaczął składać na niej pocałunki. Przyglądałam się uważnie temu co robił.

- Moi rodzice na pewno cię polubią.- uśmiechnął się z dołu.

• mogłeś mi o tym powiedzieć to inaczej bym się ubrała a nie!- patrzyłam na ogromnym dom.

Jest sam w sobie elegancki a co dopiero jego właściciele.

- Gdybym ci powiedział, że chce cię poznać z moimi rodzicami to napewno byś nawet do szkoły nie przyszła.

To prawda.  Za bardzo bym się stresowała i nie ruszyła bym się z łóżka.

• Nie prawda... No dobra tak by było.- przyznałam mu rację.

- Dlatego też zabrałem cię dzisiaj. A i wyglądasz bosko... Co może przeszkadzać mojemu kuzynowi który napewno tam będzie.- mruknął odpinając mi mój pas.

Powolnym krokiem ruszyłam wraz z Jimin'em do wejścia.

• Boję się.- powiedziałam cicho gdy byliśmy już przed drzwiami.

- Czuję.- zaśmiał się.

Trzymałam jego dłoń. Ściskałam ze stresu a do tego jeszcze trzęsła się.

- Obiecuję, że nie będzie aż tak źle jak to sobie wyobrażasz.!- pocałował mnie szybko i delikatnie w usta.

Zadzwonił dzwonkiem i uśmiechnął się do mnie. Patrzyłam raz to na nasze złączone dłonie a raz na swoje buty.
Stres był okropny.

- Witam kuzynku!- usłyszałam męski głos.

- Cześć Taehyun.  Poznaj moją dziewczynę Min Lena.- przedstawił mnie.

• Hej.- wyciągnęłam dłoń w jego kierunku.

- Lena... Bardzo ładnie imię tak jak i właścicielka. Jestem Kang Taehyun.

( Pozdro fanki TXT 🥰😍👍🏻)

• Miło mi poznać.- uśmiechnęłam się niepewnie.

- Kuzynku wejdźcie do środka. Skąd żeś wytrzasnął taką śliczność?- zapytał chcąc nawiązać jakiś kontakt z Jimin'em.

Ale on najwidoczniej nie miał ochoty z nim rozmawiać.

- Co cię tak to interesuje? Masz swoją więc nią się zajmij a nie do zajętych podbijasz.- warknął w jego strone.

- ale dobrze wiesz jaka ona jest.- mówił zrezygnowany Taehyun.

- Jaką sobie dziewczynę sobie wybrałeś z taką się męcz. Są rodzice?- zapytał zmieniając temat.

- Ta w ogrodzie. A dziewczyne zawsze można zmienić.- puścił mi oczko i poszedł w nieznanym mi kierunku.

-  Sorka za niego ale on po prostu taki jest.- Usprawiedliwił go Jimin.

• Jest zabawny.- uśmiechnęłam się do niego.

- Tylko nie zapominaj o mnie!- pocałował mnie w czoło- chodźmy już, pora żebyś poznała moich rodziców.

530 słów.

Witam wszystkich 🥰

Continue Reading

You'll Also Like

168K 6.1K 45
On - Policjant Ona - dziewczyna z problemami z prawem On nie łapie się za takie dziewczyny jak ona. A ona za takich mężczyzn jak on. Czy seksowny pol...
283K 5.7K 28
Siedemnastoletnia Leila jest zmuszona do zamieszkania z nowym partnerem jej matki. Syn i córka partnera nie za bardzo przepadają za Leilą. Jednak coś...
456K 111 3
Lara Collins zostaje kartą przetargową swojej rodziny. W zamian za wsparcie i pieniądze dla jej rodu ma poślubić przyjaciela ojca. Wepchnięta do brut...
490K 17.4K 44
[Okładkę wykonała @Stokrotka_222_11] Minnie jako córka mężczyzny, siejącego postrach nad miastem. Nigdy nie miała łatwo. 17-latka nie była już małym...