Star Wars - Dzieje Mistrza Se...

By MikiCzm

401 75 140

Fanfik z Wojen Klonów More

Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 17
Rozdział 15
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Epilog
Pytaneczko

Rozdział 16

8 1 1
By MikiCzm

Mijały kolejne dni pracy na farmach Naboo. Ile może być farm dookoła jednego miasta? Nawet jeśli to stolica, musi być przecież ograniczona ilość. A na razie trójka klonów nie widziała końca pracy.

-A może szczyl też by pomógł?- Prychnął Gamma. Sekuru i Omega medytowali tuż przed ich oczami, co dość irytowało zmęczonego Klona. -Przecież ma się szkolić na Jedi, a oni mają pomagać ludziom, nie?

Za tą uwagę oczywiście dostał od Alfy po głowie. Gungan jednak spojrzał na ucznia i na Klony.

-Dobrze. Omego, będziesz im pomagać. Gamma pokaże ci co i jak.- Jedi wstał i otrzepał szaty. -Delta, pora na nasz trening.

Wywołany klon wstał, skinął głową i poszedł za Sekuru. Pół-Tyonin podszedł do Gammy, kopnął go w kostkę, uśmiechnął się na jego krzyk i wyzwiska, po czym podszedł do Alfy i pomógł mu pracować. Gamma westchnął, trzymając się za kostkę. Jak coś się nie stanie, to on tu oszeleje.

***

-Czego poszukujesz?

Pytanie zbiło Deltę z tropu. Lubił sparingi z Gunganem. Szczególnie dlatego, że odkrywał zalety posiadania metalowej protezy w walce. Ale po co to pytanie?

Wyprowadził kopnięcie protezą.

-Mój cel jest taki jak każdego Klona.- Odpowiedział w końcu. -Służyć Re...

-Nie cel.- Jedi odbił atak otwartą dłonią. -Pragnienie. Coś, co cię odróżnia. Czego poszukujesz.

Delta zaatakował kilka razy pięściami, zastanawiając się nad odpowiedzią.

-Wiedzy.- Uznał. -O Galaktyce. Planetach. Rasach. Historii.- Spojrzał na Sekuru. -Mocy. Jedi.

Gungan nieustannie parował jego ciosy, prawie bez wysiłku.

-Jako Jedi, rozumiem.- Odparł. -Dlatego dostaniesz pełny dostęp do moich archiwów.

-Naprawdę?!- Delta nie krył radości. I przy okazji opuścił gardę. Wtedy oberwał pięścią w nos. Złapał się za twarz. -Au. Wybacz Mistrzu. Ja...- Chciał zacząć, ale przyjrzał się Sekuru. Zastygł na chwilę w bezruchu, jakby czymś zmartwiony. -Mistrzu?

Jedi odwrócił się i wsiadł na ścigacz stojący niedaleko jego chaty.

-Wezmę kanonierkę. Nie czekajcie.- Oznajmił po prostu i oddalił się w stronę stolicy. Delta stał w miejscu przez chwilę, po czym wzruszył ramionami i wrócił do braci.

***

Kiedyś Tyoni byli pokojową rasą. Jednak ewoluowali razem ze zmieniającymi się czasami. Teraz jeden ze strażników przechodził wzdłuż wewnętrznych murów wioski. Spojrzał na nabitą na pal głowę droida. Znak dla reszty Galaktyki. Wracają. Nie pozostaną w zapomnieniu.

Gdy tak stał, nagle powietrze wypełniło buczenie. Strażnik upadł na ziemię. Napastnik butem obrócił go, aby upewnić się, że nie żyje.

Tyoni spojrzał w oczy białoskórej harpii.

Continue Reading

You'll Also Like

374K 32.4K 92
Sequel to my MHA fanfiction: •.°NORMAL°.• (So go read that one first)
1.9M 83.6K 127
Maddison Sloan starts her residency at Seattle Grace Hospital and runs into old faces and new friends. "Ugh, men are idiots." OC x OC
1.5M 26.2K 54
What if Aaron Warner's sunshine daughter fell for Kenji Kishimoto's grumpy son? - This fanfic takes place almost 20 years after Believe me. Aaron and...
1.7M 99K 119
Kira Kokoa was a completely normal girl... At least that's what she wants you to believe. A brilliant mind-reader that's been masquerading as quirkle...