Trust Me | yoonmin

De _Black_White_Rose_

277K 14.1K 4.9K

Gdzie Jimin poznaje na chacie Yoongiego, a resztę dowiesz się podczas lektury. Mai multe

~ 1 ~
~ 2 ~
~ 3 ~
~ 4 ~
~ 5 ~
~ 6 ~
~ 7 ~
~ 8 ~
~ 9 ~
~ 10 ~
~ 11 ~
~ 12 ~
~ 13 ~
~ 14 ~
~ 15 ~
~ 16 ~
~ 17 ~
~ 18 ~
~ 19 ~
~ 21 ~
~ 22 ~
~ 23 ~
~ 24 ~
~ 25 ~
~ 26 ~
~ 27 ~
~ 28 ~
~ 29 ~
~ 30 ~
~ 31 ~
~ 32 ~
~33~
~34~
~35~
~36~
~37~
~38~
~39~
~40~
~41~
~42~
~43~
~44~
~45~
~46~
~47~
~48~
~49~
~50~
~51~
~52~
~53~
~54~
~55~
~56~
~57~
~58~
~59~
~60~
~61~
~62~
~63~
~64~
~65~
~66~
~67~
~68~
~69~
~70~
~71~
~72~
~73~
~74~
~75~
~76~
~77~
~78~
~79~
~80~
~81~
~82~
~83~
~84~
~85~
~86~
~87~*

~ 20 ~

3.5K 197 83
De _Black_White_Rose_

Mochi_: Yoongi.

Mochi_: Porozmawiaj ze mną.

Suga: Co chcesz?

Mochi_: Teraz Ty się nie odzywasz.

Suga: Wiem.

Mochi_: Dlaczego mi to robisz?

Suga: Co?

Mochi_: Zostawiasz tak samego.

Mochi_: Każesz tęsknić.

Mochi_: Do tego w bonusie jest płacz.

Mochi_: I całe dnie pod kocem.

Mochi_: Ja tak nie chcę.

Suga: Widzisz jakim idiotą jestem. Niszcze Ciebie.

Mochi_: Napraw mnie...

Suga: Co?

Mochi_: Przyjdź do mnie, proszę.

Suga: Pojebało Cię?

Mochi_: A co jak tak?

Suga: W zasadzie nic.

Mochi_: Yoongi, proszę.

Suga: Nie.

Mochi_: 😭

Suga: Płaczesz? Przeze mnie..

Mochi_: Proszę.

Suga: Po co?

Mochi_: Chcę Ciebie zobaczyć.

Suga: Nie.

Mochi_: Jesteś taki oschły.

Mochi_: Proszę...

Suga: Nie.

Mochi_: A co jak napiszę Ci, że krwawię?

Suga: Jimin, nie pierdol.

Suga: Nie mów, że Ty..

Mochi_: Dobra nie mówię.

Suga: Będę za piętnaście minut.

Mochi_: Dziękuję.

Suga jest offline.

Mochi_ jest offline.

Yoongi

       Yoongi nie zastanawiając się długo ubrał kurtkę i buty. Wybiegł z domu nie patrząc na to, że robiło się już ciemno. Gdy dotarł, bez wahania zapukał w drzwi. Usłyszał kroki. Drzwi zaczęły się otwierać. Chłopak nie czekając wdarł siędo śśrodka zamykając drzwi.

- Jimin, idioto, co ty robisz? - mówił zrezygnowany.

- Bawiłem się...

- samym sobą - dodał po chwili.

- Pokaż.

Młodszy niechętnie wyciągnął rękę w stronę Yoongiego.

- O cholera.. - zaklął - musimy to zabandażować. - po tych słowach zaciagnął Jimina do kuchni.

Szatyn wiedział gdzie znajduje się apteczka. Pośpiesznie wyciągnął z niej bandaż i chwycił za rękę Jimina. Delikatnie i sprawnie owinął rękę chłopaka.

- Jimin.. Nie możesz tak robić.. - spuścił głowę - A co jak ci się coś stanie? - dodał.

- Martwisz się?

- Uh. Przestań.

Chłopcy udali się do salonu. Yoongi przykrył młodszego kocem, a sam usiadł po drugiej strony kanapy.

- Oglądamy coś? - zapytał pochwili blondyn.

- Pewnie, wybieraj.... Tylko szybko.

- Dobrze.

***

Jimin i Yoongi leżeli na kanapie. Byli bardzo wciągnięci w fabułę. Gdy film się skończył, westchneli niezadowolenie.

- Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. - podsumował młodszy.

- Dokładnie..

- Yoongi.. Bo.. Ee.. Czy.. Ty mógłbyś no.. Mnie przytulić? - zapytał.

- Nie, wybacz. - odpowiedział.

- J-ja prze-przepraszam...

- Uhh..

Yoongi wstał i przytulił młodszego.

- Może być?

- Jest idealnie.

Siedzieli w tej pozycji dobre pół godziny w ciszy. Nie odzywali się, uważali to za zbędne.

- Jimin..

- Tak?

- Ja już pójdę. Jest ciemno i tak dalej.

- No dobrze. Uważaj na siebie.

- To branoc czy coś.

- Dobranoc. A.. Czekaj. - Jimin wstał i dał mu buziaka w policzek. - Dziękuję. - uśmiechnął się i poszedł otworzyć starszemu drzwi.

- Nie ma za co.. - wyszeptał po czym wyszedł z domu młodszego, machając mu na odchodne.

Continuă lectura

O să-ți placă și

93.5K 9.1K 25
Wszystko zaczęło się, kiedy Yoongi będąc na spacerze, odebrał telefon w budce. Telefon od chłopaka, który planował swoje samobójstwo. angst Początek:...
626 80 9
(Jest to moja pierwsza książka, więc nie jest ona najlepsza. Ale mimo wszystko serdecznie zapraszam) ◀ 𝑰 𝒘𝒂𝒔 𝒚𝒐𝒖𝒏𝒈 𝒂𝒏𝒅 𝒊𝒎𝒎𝒂𝒕𝒖𝒓𝒆...
157K 14.6K 31
Gdzie Yoongi i Hoseok to członkowie BTS, jednego z najsławniejszych kpopowych zespołów. Czy miłość Hoseoka do Yoongiego zostanie odwzajemniona? #1 w...
30.9K 1.2K 40
🍀Gdy po zakończeniu wojny, Hermiona Granger postanawia wrócić do Hogwartu na powtórzenie siódmej klasy i mimo zastrzeżeń przyjaciółki i chłopaka, mi...