set me free |joshler|

By slubypanienskie

11.7K 1.9K 428

"- Przepraszam. - powiedziałem przez łzy, chwytając jego rękę. - Przepraszam. - powtórzyłem, jeszcze mocniej... More

.1
1.
.2
2.
.3
3.
.4
4.
.5
5.
.6
6.
.7
7.
.8
8.
.9
9.
.10
10.
.11
11.
.12
12.
.13
13.
.14
14.
.15
15.
.16
16.
.17
17.
.18
18.
19.
.20
20.
.21
21.
alternatywne zakończenie

.19

224 39 14
By slubypanienskie

Obudził mnie delikatny szum morza.

Wstałem i otrzepałem się z piasku, który znajdował się na całym moim ciele.

Spanie na plaży nie było chyba najlepszym pomysłem.

Uśmiechnąłem się pod nosem i zacząłem rozbierać.

Będąc już w samych bokserkach, wbiegłem do morza.

Syknąłem cicho, kiedy lodowata woda zetknęła się z moją skórą.

Wypływałem co raz głębiej i głębiej, aż przestałem czuć grunt pod nogami.

Już miałem się odwrócić i płynąć z powrotem, kiedy czyjeś silne ręce przyciągnęły mnie do siebie od tyłu.

Roześmiałem się i odwróciłem się przodem do Josha.

- Cześć. - powiedziałem prosto w jego usta.

- Cześć. - odpowiedział mi.

Wyciągnąłem rękę i przeczesałem palcami jego mokre, oklapnięte włosy, na co zareagował śmiechem.

Spojrzałem się w jego oczy, a kąciki moich ust powędrowały w górę.

- Doprowadzasz mnie do szaleństwa. - szepnąłem, czubkami palców gładząc go po policzku.

Uśmiechnął się i przyciągnął mnie do siebie, łącząc nasze usta w namiętnym pocałunku.

Odsunąłem się od niego.

- Kocham cię. - powiedziałem.

- Wiem o tym. - odpowiedział z łobuzerskim uśmiechem.

Roześmiałem się i pacnąłem go w ramię.

Mocno chwyciłem go za rękę i skierowałem się w stronę brzegu.

***

- Może.. pojedziemy do jakiegoś hotelu? - zapytałem, czerwieniąc się.

Josh zerknął na mnie i uśmiechnął się. 

- Jestem za. - stwierdził, wstając.

Podszedł do mnie i podniósł mnie.

- Joshie! - pisnąłem, wybuchając śmiechem.

Zacząłem machać nogami, chcąc mu się wyrwać.

On jednak tylko mocniej mnie ścisnął.

Zaniósł mnie do samochodu i usadził na miejscu pasażera.

Po chwili siedział już obok mnie, odpalając silnik.

Przybliżyłem się do niego i cmoknąłem go w policzek.

- Dziękuję. - szepnąłem.

***

- Jedno, czy dwa łóżka? - zapytała znudzona recepcjonistka.

- Jedno. - powiedział Josh, ściskając mnie za rękę.

- Pokój 115. - powiedziała, podając różowowłosemu kluczyk i od razu wracając do przeglądania swojego telefonu.

Już po chwili znaleźliśmy się w naszym pokoju.

Podbiegłem do łóżka i rzuciłem się na nie.

- Spokojnie! Jeszcze zaraz je rozwalisz! - krzyknął za mną Josh.

Zamknął drzwi i podszedł do łóżka.

Wstałem i jednym, szybkim ruchem wgryzłem się w jego usta, ciągnąc go ze sobą na łóżko.

Jęknął, kiedy zacząłem błądzić swoimi dłońmi pod jego koszulką, po chwili jej się pozbywając.

Różowowłosy sięgnął do paska moich spodni i odpiął go, cały czas pogłębiając nasz pocałunek.

Nagle odepchnąłem go od siebie i pobiegłem do toalety.

Zgiąłem się w pół od niespodziewanych dreszczy, wymiotując.

Czułem jak po moich policzkach spływają łzy, a w płucach zaczyna brakować powietrza.

Drzwi gwałtownie się otworzyły, a do środka wszedł Dun.

- Tyler! - potrząsnął mną.

Jednak nie odpowiedziałem mu.

Nie mogłem.

Miałem wrażenie, jakby na moim gardle zaciskała się czyjaś ręką.

Przestałem wymiotować i bezwładnie osunąłem się na podłogę, nadal nie mogąc złapać tchu.

Straciłem kontakt ze światem zewnętrznym, przestałem słyszeć jakiekolwiek dźwięki, nie licząc uderzeń mojego własnego serca.

Uderzeń, które z każdą minutą stawały się coraz słabsze.


øøø

Zostało mi do opublikowania chyba z 4 rozdziały tego ff.

Chcecie, bym juz dzisiaj je opublikowała? c:

Continue Reading

You'll Also Like

69.1K 2.9K 58
Zmieniony przez śmierć ojca Nicola postanawia zadebiutować w Reprezentacji Polski, co było marzeniem pana Krzysztofa. Zbuntowany młody dorosły w prze...
3.5K 157 28
Lina to córka Tony'ego Starka (Iron Mana), która wprowadza się do Avengers Tower. W tym samym czasie do Avengers ma dołączyć Bucky, który staje się j...
134K 9.9K 57
Edgar to młody chłopak z toną problemów na głowie. Dla swojej siostry starał się walczyć z chęcią skończenia tego. Niestety pragnienia wzięły górę. ...
134K 6K 54
❝ - Masz może pożyczyć szklankę cukru?❞ Gdzie wszystko zaczyna się od szklanki cukru i pary brązowych oczu.