Rozdział 12

3.8K 126 28
                                    

- Mia White -

Byłam bardziej niż zszokowana, że osoba, w której się od zawsze podkochiwałam, całowała mnie. Nawet jeśli trwało to krótką chwilę, nadal nie mogę powstrzymać myśli, które przebiegły mi przez głowę. Ace odsunął się. Jego oczy rozszerzyły się, gdy uświadomił sobie, co właśnie zrobił.

Czułam, że moje policzki stają się czerwone. Szybko się z niego wstałam nie mogąc przestać powtarzać tej chwili w kółko. Weszłam do najbliższej łazienki i zamknęłam za sobą drzwi.

- Mia? - usłyszałam, jak Levi woła moje imię z drugiej strony, - Wszystko w porządku?

- Tak, w porządku. - natychmiast odpowiedziałam.

- Jesteś pewna?

- Tak.

Nastąpiła cicha pauza, zanim usłyszałam, jak odchodzi, prawdopodobnie tam, gdzie jest Ace. Kiedy usłyszałam odgłos jego kroków, podniosłam się i umyłam twarz zimną wodą. Może ja śnię. To znaczy, nie po raz pierwszy wyobrażałem sobie, że mnie całuje.

Nie powinnam była tego mówić...

Tak czy inaczej, Ace prawdopodobnie o tym zapomni. Patrząc na jego twarz wydawało się, że nie chciał tego zrobić, że to był tylko błąd. Skrzywiłam się na tę myśl, ale to pewnie prawda. On nie żywi do mnie żadnych uczuć. On nigdy tego nie zrobi.

Przestań się okłamywać, powiedział mój wewnętrzny głos.

Bałam się wyjść z łazienki. Co jeśli on tam jest? Czeka aż wyjdę? Nie sądzę abym go tam widziała po tym, co się stało. Przynajmniej nie teraz. Niestety, ktoś zapukał do drzwi i po prostu
musiał to być Ace.

Wypowiedział moje imię. pytając, czy mógłby ze mną rozmawiać. Nic nie powiedziałam, tylko rozglądałam się po łazience, szukając jakiegoś ukrytego miejsca, na wypadek gdyby otworzył drzwi.

Były okna, ale wiedziałam, że jestem na drugim piętrze i umarłabym, gdybym skoczyła. Okay, może nie od razu umarła, ale zostałabym ciężko ranna.

Kiedy nie odpowiedziałam, Ace zaczął pukać do drzwi nieco mocniej. Wstrzymałam oddech i otworzyłam okno. Na szczęście było drzewo, na
którym mogłabym bezpiecznie zejść. Jedynym problemem było to, że będę musiała skakać. I powiem wam, że był to dość daleki skok, ale na szczęście udało mi się to zrobić, ponieważ byłamn
dobra w gimnastyce.

Wtedy jak Ace przedarł się przez drzwi, moje stopy były już na bezpiecznym podłożu.

Biegłam nie oglądając się za siebie, ponieważ gdybym to zrobiła, przestałabym uciekać.

Słyszałam jak Ace, a także Ben i Levi krzyczą moje imię. Wiedziałam, że są znacznie szybsi ode mnie, ale to nie powstrzymało mnie przed bieganiem tak szybko, jak tylko mogłam.

Pobiegłam do parku ukryłam się za drzewem. Mam nadzieję, że myślą, że wracam do domu.

Widziałam samochód Ace'a przejeżdżający obok parku z dużą prędkością, która z pewnością
przekroczyła limit prędkości.

Zostałam tam trochę, zastanawiając się, co powinnam zrobić. Mam na myśli, że jeśli nie wrócę tam, to i tak umrę z zażenowania gdy zobaczę Ace w szkole.

Czy nie będzie teraz niezręczne między nami?

O nie. Nie mogę mieć niezręcznych sytuacji, mimo że to ja spowodowałam te chwile.

Kiedy sprawy stają się niezręczne, po prostu milcz i próbuj rozmawiać z osobą tak aby sprawić żeby było mniej niezręcznie. Ale wtedy myślisz "Nie, nie mów tego. Możesz brzmieć głupio".

ONA NALEŻY DO KRÓLA [TŁUMACZENIE PL]Where stories live. Discover now