Sławna siostra I LH ✔

XXII. 5 seconds of summer

Ashton

Kiedy napisała Nelly, byłem bardzo zdziwiony.
- A więc, powiecie nam dlaczego?
- Tak. Mam jej zgodę - powiedziałem z naciskiem na „jej".
- Na początku graliśmy dla siebie. Chłopcy często spotykali u mnie w domu Nelly, moja siostrę - zaczął Cal. - Oni nie mieli pojęcia kim tak naprawdę jest, wmówiliśmy im, że to najlepsza przyjaciółka. Od początku bardzo nam pomagała, nagrywała, dawała rady. Gdy Luke wpadł na pomysł z seconds of summer, stwierdziliśmy, że muszę być coś jeszcze. To właśnie Nel wpadła na liczbę. Najpierw miało być 4, ale Mike zaproponował, aby pokazać ją jako piątego członka zespołu za wkład pracy jaki włożyła w nasz sukces- ukończył z uśmiechem. Wszyscy mieliśmy banany na twarzach, może z wyjątkiem Luke'a.
- Nie wiem co powiedzieć. To naprawdę niesamowita historia. Na dziś to już koniec, dziękujemy - zakończyła reporterka. Wyszliśmy ze studia gdy tylko zgasły dodatkowe lampy. Jako pierwszy znalazłem się w samochodzie. Ciszę przerwał dzwonek mojej komórki.

PrincessOfMusic Nieźle sobie poradziłeś, gratuluję
DrumsChef Dzięki Nel. Gdzie jesteś?
PrincessOfMusic W samolocie, niedawno wystartował
DrumsChef A kiedy będziesz w mieście? Przyjadę po Ciebie
PrincessOfMusic Nie wiem, napisze jak bedziemy lądować
DrumsChef Okej, to do zobaczenia
PrincessOfMusic Do zobaczenia Ashy

Do auta wpadli chłopcy. Standardowo pokłócili się o to, kto siedzi z przodu. Tym razem wygrał Mike, który skorzystał z kłótni dwóch pozostałych chłopaków. Puściłem głośno muzykę, nie chciałem jeszcze rozmawiać z nimi na temat Nel. W domu byliśmy dwadzieścia minut później. Pierwszy wysiadł Calum, który w trybie natychmiastowego zamknął się w swoim pokoju. Nikt nie mógł do niego wejść, a on sam nie musiał wychodzić. W jego sypialni jest prywatna łazienka i milion skrytek ze słodyczami. Nie licząc ciemnowłosego nikt nie zna wszystkich. Najgorsze było to, że nikomu nie odpisywał, nie odbierał połączeń i ogólnie nas ignorował. Nagle wpadłem na świetny pomysł.

DrumsChef Nels, jest problem. Calum zamknął się w pokoju i nie chce z nikim rozmawiać...
PrincessOfMusic To było do przewidzenia. Pomogę wam
DrumsChef Dzięki 😘

Byłem przekonany że dziewczynie uda się wyciągnąć starszego Hooda z sypialni. Nie wiedziałem jednak, jak mnie załatwi. Calum owszem, wyszedł z pokoju. Grobowa mina świadczyła o tym, że jest zły. Bardzo zły.
- Irwin, wytłumacz się - powiedział. Miałem ochotę udusić jego siostrę za to co mu napisała. Byłem pewien, że jeżeli nie przekonam go o tym, że to był przypadek, mogę pożegnać się z życiem.
- Nie było cię, a przyszła wiadomość. Wszyscy czekaliśmy na informacje od twojej siostry, więc odczytałem. Pisaliśmy przez chwilę, a potem usunąłem wiadomości. To miała być niespodzianka, ale kiedy ta dziennikarka zapytała o nazwę musiałem zareagować. Przepraszam stary, serio - ostrożnie dobierałem słowa. Nie chciałem mieć na pieńku z ciemnookim.
- Hahaha - nagle Cal zaczął się śmiac. - Te twoje tłumaczenia ... Bezbłędne! - zrozumiałem że mnie nabrał. Dołączyłem do przyjaciela. Zeszliśmy przygotowania obiadokolację dla wszystkich. Postawiłem na coś prostego i ugotowałem makaron z sosem serowym. W tym czasie Calum nakrywał do stołu.
- Chłopaki, żarcie! - zawołałem gdy wszystko było gotowe. Zbiegli po schodach głośno niczym stado słoni. Oczywiście nie obyło się bez poobijanego tyłka. Michael spadł z trzech ostatnich stopni na dupe. Posiłek zniknął z talerzy, a my zaczęliśmy standardową kłótnię o zmywanie naczyń.
- My z Calumem przygotowaliśmy jedzenie, więc sprawiedliwie będzie jak wy pozymwacie - stwierdziłem.

------------------------------------------------------
Hejka naklejka!

I jak wrażenia? Oczywiście wszystko co napisałam w tym rozdziale jest kłamstwem, wymyśliłam to. Dziękuję za prawie 3k odsłon! W życiu się nie spodziewałam takiego odzewu. Jakby nie było to 3k przy mojej pierwszej książce wbiły długo po jej zakończeniu, a tu nie jestem nawet w połowie i na moment gdy to pisze jest 2,72k. Do zobaczenia za tydzień,

Wasza Nimrell