C14 ~<Min Yoongi>

51

Po T/I

Kiedy odzyskałam rozum, od razu wtuliłam się bardziej w ciało Sugi..

T/I- Kiedy to się skończy....

Suga- No jeszcze jakiś czas będziesz tak miała. Chodźmy do domu.

T/I- O-okey...

Gdy byliśmy już w domu, poszłam do pokoju, zamykając za sobą drzwi. Usiadłam skulona na łóżku i zaczęłam płakać...nie mogłam uwierzyć, że prawie zabiłam człowieka.

Suga- T/I otwórz..- powiedział, szarpiąc za klamkę.

T/I- Chce na razie być sama...idź.

Chłopak nic nie odpowiedział, tylko westchnął i odszedł. Kiedy myślałam, że zostałam sama usłyszałam ponowne pukanie do drzwi.

J-hope- Mała wszystko ok?

T/I- Ta...możesz iść?

J-hope- Nie, nie mogę. Wiem, co się stało...nie martw się, to minie.

T/I- Mam nadzieje. A teraz idź.

J-hope- Ehh..ok.

Siedziałam w pokoju już jakieś 15 minut i nawet nie zauważyłam, kiedy zasnęłam.

Obudziłam się, bo poczułam czyjś dotyk. Pomału otworzyłam oczy i zobaczyłam Suge. Leżał obok mnie i gładził moją dłoń.

Suga- Obudziłem cię?

T/I- No tak jakby...a jak ty wszedłeś? Nie otwierałam drzwi.

Suga- Okno.- Uśmiechnął się.

T/I- Oh..no tak.- przysunęłam się do chłopaka i wtuliłam się w jego tors.- przepraszam..

Suga- Za co?

T/I- Za to, że wcześniej powiedziałam, żebyś poszedł..

Suga- Nie musisz przepraszać- pocałował mnie w czoło.

T/I- Kocham Cię....Yoongi.

Suga- Yoongi?- zapytałam.

T/I- Tae mi powiedział.

Suga- No tak- Zaczął się śmiać. 

Chłopak położył swoją rękę na moich plecach i przycisnął mnie jeszcze bardziej do siebie.

T/I- Zaraz się uduszę..

Suga- Spokojnie uratuje cię.

T/I- Tak? Ciekawe kto będzie kogo musiał ratować.- szybkim ruchem zabrałam rękę chłopaka, siadając na niego okrakiem.

Suga- No tak, możesz mnie ratować- uśmiechnął się i usiadł, całując mnie.

❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤