KakaRin {Naruto}

219 4 2
                                    


W jaskini panował półmrok. Nagle na kamiennym stole rozbłysło niebiesko-fioletowe światło, a w całej jaskini pojawiły się kryształy o tym samym kolorze.

Był piętnasty września.

Niby nic nieznacząca data. Ale gdyby się bliżej przyjrzeć, to była to data urodzin jednego z Konoszańskich ninja.

Dokładniej Jōunina.

Dokładniej syna jednego z najlepszych ninja swego czasu, znanego jako Biały Kieł Konohy.

A dokładniej? Hatake Kakashiego.

Ale wracając do jaskini: na kamiennym, okrągłym stole, gdy tylko światło zniknęło, pojawiła się kobieta. Jej krótkie, brązowe włosy zakryły połowę twarzy, a bystre oczy o odcieniu brązu jaśniejszym, niż włosy powoli się otworzyły. Fioletowe pasy na jej policzkach wydawały się być  ciemniejsze, niż w rzeczywistości.

Kobieta jakby wybudziła się z długiego snu. Zamrugała parę razy, a następnie usiadła pozwalając, by jej zgrabne nogi zwisały z krawędzi stołu, który nagle zrobił się jeszcze wyższy.

Jōunin popatrzył na nią. Wyglądała tak pięknie, jak ostatnio. Szkoda, że widzi ją ostatni raz. Ale udało mu się ją wskrzesić, a jeśliby jego teoria była prawdziwa, to właśnie ona zapobiegnie wybuchowi Czwartej Wojny Shinobi.

Nagle mężczyzna upadł na ziemię zwracając na siebie uwagę kobiety. Zaraz on zniknie. Zostawi ją samą.

Czyż śmierć nie jest wymarzonym prezentem urodzinowym?

Ona przez chwilę patrzyła, lecz nagle, jakby się obudziła podbiegła do srebrnowłosego. On na nią spojrzał z radością i uśmiechnął się przez maskę.

Ona za to nie wierzyła, w to, co zaraz się stanie.

— K-kakashi? — szepnęła — Co ty zrobiłeś?!

— Wskrzesiłem cię. Tylko ty możesz zapobiec kolejnej wojnie, Rin. — srebrnowłosy zamknął oczy i po chwili zniknął. Tak po prostu zniknął.

— Dlaczego?! — krzyknęła na cały głos — Dlaczego mi to robisz?!

Łkała przez dosyć długi czas. W końcu się ogarnęła.

/////\\\\\
Data powstania one-shota: 03.10.2018 20:00

Ogólnie to miała być jakaś dłuższa opowieść, ale ją zostawiłam, więc publikuję tutaj ^^
Pisałam to dwa lata temu, dopiero teraz to ogarnęłam XD Wtedy miałam straszną fazę na Naruto (na moim poprzednim koncie są dwa ff z tego anime, których nigdy nie skończyłam, heh)

Cherry blossoms ||Multifandom One-Shots||Where stories live. Discover now