26: 2/2

3.7K 91 19
                                    

Gdy wasze życie to kdrama.

Jisung
*jesteście tu przyjaciółmi*

- Uczyłem się kiedyś taekwondo. Do teraz pamietam pewne triki. Chodź. - chłopak oderwał cię od telefonu i ustawił przed sobą.

- Jesteś pewnien, że to bezpieczne?

- Oczywiście. Nogę bierzesz tu, potem przekręcasz i robisz tak. - chłopak dokładnie pokazywał samoobronę. - Spróbuj na mnie.

Już za pierwszą próbą poległaś. Noga ci się ześlizgnęła i upadłaś na Jisunga. Blondyn nie utrzymał równowagi i oboje polecieliście na podłogę. Złapałaś chłopaka za ramiona i kiedy odbiliście się od ziemi niechcący pocałowałaś go w usta. Pocałunek był krótki, ale oboje mieliście wrażenie jakby się ciągnął w nieskończoność. Zeszłaś szybko z chłopaka i usiadłaś opierając się o fotel.

- Y-Yah... Muszę... iść poskładać pranie. - oznajmił speszony chłopak i szybko poszedł do swojego pokoju.

Felix
Chłopak zawsze traktuje cię jak księżniczkę. Kupuje ci kwiaty, robi imprezki zawsze płaci za jedzenie. Ostatnio wspominał coś o oświadczynach jak byłaś chora, ale nie przywiązałaś do tego dużej uwagi.

- Wyjdź za mnie. - chłopak stanął prosto przed tobą i spojrzał ci głęboko w oczy.

- No jasne. - zaśmiałaś się i cmoknęłaś chłopaka w policzek.

- [T/I]. - zawołał poważnym głosem. - Mówię poważnie.

Chłopak uklęknął przed tobą i wyciągnął małe czarne pudełko. Te pudełeczko było bardzo ładnie wykonane, na czarnym materiale były wyszyte wasze inicjały złotą nitką.

- Felix ile masz lat? - zadałaś pytanie retoryczne. - Ja sama mam osiemnaście.

- Dajesz mi kosza?

Pomogłeś wstać chłopakowi na nogi i położyłaś dłonie na jego twarzy.

- Oczywiście, że nie, ja nadal jestem z tobą. Tylko po prostu jesteśmy jeszcze nastolatkami...

Seungmin
Chłopak nie przepadał za koreańskimi dramami. Wolał oglądać filmy akcji, zajadając się popcornem. Przez to, że nie lubił tego typu seriali to automatycznie jego życie nie było w żadnym stopniu podobne do życia w kdramie. Wolał amerykańskie rzeczy.

Jeongin
*jako przyjaciele*
- Pada deszcz. Jesteś pewny, że nie możesz przełożyć tego spotkania? - zapytałaś trzymając jeden parasol.

Niestety nie bylicę pobliżu sklepów, gdzie można by było kupić parasol.

Chłopak godzinę wcześniej spotkał się z twoim przyjacielem, który tak samo zakochał się w tobie jak on. Uznał, że skoro przyjaźnicie się od dzieciństwa to ma pierwszeństwo.

- Tak... Po prostu wracaj ostrożnie do domu.

Popatrzyłaś na niego od góry do dołu i westchnęłaś.

- Skoro tak mówisz... - rozłożyłaś parasol i skierowałaś się w stronę domu.

Było bardzo ciepło. Lubiłaś taka pogodę. Poczułaś na swoim nadgarstku ciężar, a przed tobą ukazał się Jeongin, który wpił się w twoje usta.

Czułaś motyle w brzuchu i zaczęłaś odwzajemnić pocałunek.

Jest uroczy.

REAKCJE STRAY KIDSWhere stories live. Discover now