• Reakcja BTS, gdy... •

4.1K 84 33
                                    

Reakcja BTS, gdy pomaga Ci w nauce

Jin

Miałaś spore problemy jak i braki z języka koreańskiego, więc poprosiłaś o pomoc nikogo innego, aniżeli swojego chłopaka. W końcu był koreańczykiem, no nie?

— Okej, co my tu mamy - mruknął, oglądając z uwagą podręcznik, który mu wręczyłaś.  — No dobra, to jest proste, czasownika w zdaniu używasz wtedy, gdy opisuję on czynność lub stan.... jaki kurwa stan? - spytał sam siebie, a resztę czasu spędził na pogłębianiu swojej wiedzy o czasowniku.

Oczywiście i tak Ci tego nie wytłumaczył, ale od czego są pozostali członkowie, prawda? :)

Suga

Okej, czyli tlenek powstanie po połączeniu pierwiastka z tlenem, łatwe - mruknął, gdy podałaś mu na kolana swoją książkę z chemii.

— No tak, ale potem jeszcze musisz uzupełnić wartościowość - jęknęłaś, mając nadzieję w chłopaku. Ten więc szukał informacji, przekopując cały podręcznik.

— Mam! Wartościowość to zawsze to u góry, coś tam zależy od grupy - powiedział szczęśliwy, a ty przybiłaś sobie piątkę z czołem.

— No tak, to wiem, ale masz mnie nauczyć jak to się robi...

— Czy ja Ci wyglądam na chemika? - spytał, kładąc się na łóżku.  — Spytaj słowniczka, on nigdy nie kłamie i chuj - mruknął, a ty zrozumiałaś, że jedyne co zrobił, to przeczytał definicję.

No... przynajmniej sam coś wie, tylko pytanie kiedy o tym zapomni.... zaraz?

J-Hope

Ogarnięcie cukrów na biologię, wcale nie należało do łatwych zadań, więc pobiegłaś z podręcznikiem do Hoseoka.

On uważnie przyglądał się podręcznikowi dobre pół godziny, czytając uważnie każdą notkę po kolei, aby w końcu go zamknąć i spojrzeć na Ciebie.

— Przeczytałem każdy jeden akapit i wszystkie trzy tematy i dalej nie wiem co to jest ta jebana glukoza - uśmiechnął się, kierując się do kuchni po kakao.

RM

No than używasz tylko przy less/ more, jeśli chcesz określić czy ktoś jest "bardziej" albo "mniej" do danego czasownika albo przymiotnika, rozumiesz?

— No tak, ale....

— No to o chuj chodzi? - spytał rozbawiony, widząc twoją zdezorientowaną minę.

Jimin

Jimin pomożesz mi z fizyką? spytałaś, podchodzący do chłopaka z podręcznikiem.

— Zależy co masz - wzruszył ramionami, patrząc na Ciebie uważnie.

— Grawitację

— Pfff... dawaj - zabrał Ci książkę, wczytując się w nią i załamując coraz to bardziej.

Widząc jego wzrok trochę się zaniepokoiłaś, więc spytałaś, czy wszystko okej, ale nie usłyszałaś odpowiedzi. To była tak zwana cisza przed burzą.

— Co jest do cholery, po chuj masz się uczyć obliczania ciążenia wpływającego na grawitację. Napewno będziesz takie rzeczy robić po godzinach - prychnął, idąc po swój telefon.

— Jimin, co ty robisz...?

— Dzwonię to twojego wychowawcy, niech uczą Cię czegoś, co Ci się przyda

V

— Okej, czyli z tego wynika, że suma kwadratów przyprostokątnych, jest równa sumie kwadratu przeciwprostokątej, rozumiesz? - spytał cierpliwie V, tłumacząc Ci to samo poraz piąty.

— Umm... nie?

— Ja pierdolę


Jungkook

— Naprawdę [T.I], kartkówka z rodzajów sztuki współczesnej? Kto w dwudziestym pierwszym wieku robi kartkówki z plastyki? - spytał sam siebie, biorąc do ręki książkę.

Mimo, iż temat był trudny, starał się Ci go wytłumaczyć najlepiej jak umiał, co się udało, bo zrozumiałaś praktycznie za pierwszym razem.




———————

dawno mnie tutaj nie było, wiem xD
moja sytuacja zaczyna się chybw stabilizować, choć ostatnio niczego nie jestem pewna odnośnie swojego życia XD

mam nadzieję, że sobie równie dobrze radzicie <3

kocham was,

~Undyne

• reαkcje BTS •Where stories live. Discover now