13.Pięknie wyglądasz

370 21 0
                                    

Po posiłku zmyłam z twarzy rozmazany makijaż, umyłam zęby szczoteczkom chłopaka , za jego pozwoleniem, ubrałam się i wyszłam, przed łazienką znajdował się salon w którym znajdował się barek. Bruce przyrządzał w nim aktualnie drinka, którego nazwa była tak trudna że nawet jej nie zapamiętałam.

-Ładnie ci bez makijażu - Powiedział uśmiechając się, odwzajemniłam to i przysiadłam się do barku. Bruce podał mi drinka, drugiego sam wypił opierając się o blat. Nagle zabolała mnie głowa, Bruce to zauważył i  poprosił Alfreda o tabletkę. Jednak nie mogłam jej wziąć odrazu, piłam alkohol.

-Chodźmy na zakupy, do jakiegoś centrum, kupimy ci jakieś ubrania - Byłam temu przeciwna, jednak ostatecznie brunet namówił mnie.  Ubraliśmy się i wyszliśmy do centrum handlowego.

Weszliśmy do jakiegoś sklepu, wybrałam sobie czerwoną bluzkę  na długi rękaw z nie dużym dekoltem i wyciętymi ramionami. Do tego dobrałam spódnicę, również czerwoną, w kratę, czarne rajstopy oraz czerwone szpilki. Poradziłam się Bruce'a, nie kupiłam kosmetyków. Po zakupach udaliśmy się do restauracji na obiad. Po wszystkim wróciliśmy do posiadłości.

-Pięknie wyglądasz- Powiedział chłopak, w zamian uśmiechnęłam się. Chłopak podszedł do mnie i mnie przytulił - Kelly... - Zaczął.

-Bruce? - Zapytałam. Chłopak niespodziewanie pocałował mnie, bardzo się zdziwiłam, jednak podobało mi się to. Odwzajemniłam pocałunek. Między naszymi ustami zrobił się odstęp. Serce zaczęło mi szybciej bić. Ja i chłopak patrzyliśmy sobie głęboko w oczy, powtórzyliśmy pocałunek, jednak bardziej intensywne. Bruce przerwał pocałunek. Mój umysł chciał więcej, nie wiedziałam co się ze mną działo. Chłopak wziął mnie na ręce, zaśmiałam się, udaliśmy się ku sypialni.

Pierwszy taki romantyczny rozdział xd ! Nie umiem pisać romansideł, jednak mam nadzieje że nie było aż tak źle P:

Clown Boy | Jerome ValeskaWhere stories live. Discover now