Wyzwaniowa Miłość || Yaoi 🔚

Epilog

Akinori: o co ci chodzi? Po prostu lubie robić te dwie rzeczy

Kaito: poprostu sobie tak powiedziałem heh
_________________________

Akinori: przez ciebie mam ochotę na słodycze

Kaito: to masz mnie *zaśmiał się ponownie*

Akinori: Rose, masz może w domu jakieś słodycze?

Kaito: Ale ja chcę być twoim cukierkiem *popatrzył się na niego śmiejąc się*

Akinori: jak dasz mi jakieś słodycze to możesz nim być

Kaito: okej właśnie postanowiłem zamiast kupić ci coś ładnego na następne urodziny to ci kupię cały worek słodyczy będziesz bardziej szczęśliwy *powiedział podawając mu z szafki jakiś batonik*

Akinori: *bierze od niego batonika i go je uśmiechając się przy tym*

*Time skip*

Kaito: kochaniee muszę ci coś powiedzieć *powiedział leżąc na kolanach starszego*

Akinori: no co tam?

Kaito: wiesz taru jak dekorowaliśmy dom na twoje urodziny to odtożył drzwi Etchanowi...

Akinori: po co ten debil przyszedł?

Kaito: Emm powiedział że przyszedł o tak bo mu się chciało i pochwali prybowaliśmy go wyprosić po czym złapał mnie za rękę i zamkną nas w pokoju.. i chciał minie pocałować i wogule zmolestować...

Akinori: no chyba go zaraz rozszarpie *no jest wkurzony*

Kaito: ciekawi mnie jedno czemu to robi przecież wie dobrze że jesteśmy razem

Akinori: nie wiem, ale jak go spotkam to zabije

Kaito: to dobrze chociaż już nam nie będzie już przeszkadzać *powiedział rozmyślać nad tym czemu to robi*

Akinori: nigdy nie da mi spokoju ten debil

Kaito *popatrzył się pytająco*

Akinori: to nic. Nie ważne

Kaito: no powiec proszę *zrobił oczka słodkiego szczeniaczka*

Akinori: *ciężko wzdycha* Ethan to mój brat

Kaito: czekaj... Co?! Jakim sposobem przecież się tak bardzo różnicie znaczy charaktery macie troszeczkę podobne no ale... Czemu nie chciałeś mi powiedzieć tego wcześniej?

Akinori: nie ma się czym chwalić takim idiotą jak on

Kaito: no ok *wstał tak żeby dosięgnąć jego ust i złożyć pocałunek*

Akinori: znów masz ochotę na pieszczoty?

Kaito: ymhym... *zaśmiał się*

Akinori: jesteś niemożliwy

Kaito: takiego mnie kochasz *uśmiechnął się*

Akinori: taak wiem *również się uśmiechnął*

*Time skip*

Kaito: hej Kasumi *uśmiechnął się szczerze do dziewczyny*

Kasumi: hejka *pomachała mu na przywitanie*

Kaito: ty wogule wiedziałaś że Ethan to brat Akinori'ego czy tylko ja byłem cały czas w błędzie? *Zapytał z ciekawości*

Kasumi: o czym ty do mnie mówisz? Są braćmi? Żartujesz teraz ze mnie

Kaito: nope nie żartuje i chyba wiem czemu robił to wszystko...

Kasumi: to mów czemu. Chce wiedzieć