3. Tajemniczy plan Rose i Taru

1.5K 66 91
                                    

Taru: mam nadzieje *uśmiechną się * ale co teraz z tym idiotą *zapytał*

Rose: nie mam pojęcia *westchnęła ciężko*

_________________________

Taru: ROSE MAM POMYSŁ! *wydarł się*

Rose: Nie krzycz mi do ucha pacanie! *uderzyła go w tył głowy*

Taru: no dobrze... Więc tak zamkniemy ich na jeden jeden dzień w jakimś pokoju tylko nie wiem w jakim *powiedział zamyślony* co ty na to?

Rose: może w ten sposób się choć trochę pogodzą. Wiec jutro ich zamykamy *uśmiechnęła się*

Rose: w jakimś małym miejscu najlepiej

Taru: a w twojej piwnicy? *Ponownie zapytał*

Rose: to damy ich do mojej piwnicy. Nie jest tam zimno więc będzie dobrze

Taru: mam nadzieję że się nie pozabijają *uśmiechnął się* teraz najlepsze pytanie jak ich tam zamkniemy?

Rose: spokojnie znajdziemy jakieś sposoby

Taru: to o kturej jutro się spotykamy?

Rose: najlepiej rano

Taru: okej

*Time skip*

Taru: hej *powiedział w drzwiach*

Rose: cześć. Wejdź do środka *wpuszcza go do domu*

Taru: *siada na kanapę pytając* to jak ich zamkniemy?

Rose: powiemy im że mamy jakąś sprawę i ich tam sprytnie zamkniemy

Taru: to ja napiszę do kaito a ty napisz do akinori'ego *bierze telefon do ręki i zaczyna z nim pisać*

time skip*

Rose: Taru udało się nam *uśmiechnęła się* wypuścimy ich jutro rano

Kaito: HALO WYPUŚCIE NAS *zaczął krzyczeć*

Akinori: i co krzyczysz? Uspokój się

Kaito:no kurwa czemu bym nie miał krzyczeć jak nas tu do cholery zamknięto!?

Akinori: i tak nas kiedyś muszą wypuścić, więc możesz łaskawie być cicho?

Kaito:że byś wiedział że nie mogę się zamknąć .... Jezu czemu nas tu zamknęli

Akinori: później się ich spytasz *siedzi pod ścianą i patrzy się na podłogę*

Kaito: *zjeżdża po drzwiach na podłogę i zaczyna rozmyślać*

*siedzą tak debile w ciszy pochłonięci w swoich myślach*

Kaito: boże jak tu cicho *powiedział cicho ale usłyszalnie*

Akinori: *spojrzał na niego* wiec może porozmawiamy? Nie mam zamiaru siedzieć tak w kompletnej ciszy

Kaito: no ok *powiedział i poruszył ramionami*

Akinori: więc o czym chcesz pogadać?

Kaito: ty mi zaproponowałeś rozmawianie z tobą to znaczy że masz coś do mnie

Akinori: a co? Wolisz siedzieć tu tak w tej ciszy?

Kaito: mi to wszystko jedno a po drugie poprostu nie jestem przyzwyczajony do ciszy ale umie z tym przeżyć

Akinori: rób co chcesz *wzruszył jedynie ramionami*

Kaito:Jezu jaki ty nie zdecydowany sam chciałeś porozmawiać a teraz nagle nie co z tobą nie tak? *Zapytał*

Wyzwaniowa Miłość || Yaoi 🔚Where stories live. Discover now