Wyzwaniowa Miłość || Yaoi 🔚

13. Upojna noc

Akinori: *oddał z pasją pocałunek przyciągając Kaito bardziej do siebie*

Kaito: *pojękiwa*

Akinori: *bierze Kaito na ręce i zanosi go do pokoju*
__________________________

Kaito: *całuje chłopaka coraz namiętnie*

Akinori: *kładzie Kaito na łóżku i odrywa się od jego warg* a teraz idziesz spać. Masz trzeźwieć

Kaito: nie idę spać... *Złapał chłopaka za koszulkę i przyciągnąć do siebie żeby znowu złożyć pocałunek*

Akinori: jesteś piany. Powinieneś odpocząć

Kaito: *popatrzył się na chłopaka i jęknął uwodzicielsko*

Akinori: przestań, bo jutro będziesz mieć do mnie oto problem

Kaito: nie będę *zaśmiał się*

Akinori: i tak nie. Masz spać

Kaito: no ejjj *mruknął zawiedziony*

Akinori: nie sądzisz, że to za szybko? Jesteśmy razem tylko tydzień *zaśmiał się*

Kaito: nie sądzie tak....

Akinori: idź na spanko

Kaito: *popatrzył się jeszcze raz na chłopaka przygrywając dolną wargę i włożył swoje ręce pod jego koszulkę*

Akinori: nigdy się nie słuchasz, co? *smyra go nosem po policzku*

Kaito: *zaśmiał się chytrze po czym zaczął bawić się jego sutkami*

Akinori: *wbił się w jego usta całując go*

Kaito: *odzajemnił pocałunek*

Akinori: *schodzi pocałunkami na jego szyję, czasami ją przegryzając i robią na niej od czasu do czasu malinki*

Kaito: *jęknął podniecony po czym ściągną mu koszulkę i popatrzył się na jego umięśnione ciało*

Akinori: aż tak piękny jestem, że mi się przyglądasz? *spojrzał na niego*

Kaito: nawet jesteś przepiękny *potwierdził*

Akinori: *uśmiechnął się i ściągnął z niego koszulkę po czym znów wrócił do całowania jego ciała*

Kaito: *jęczał coraz głośniej*

Akinori: *rozpiął mu rozporek w spodniach i zaczął je z niego zsuwać*

Kaito *łapę jego przyrodzenie przez spodnie*

Akinori: *jęknął i zaczął również ściągać jego spodnie po czym skopał je gdzieś na podłogę*

Kaito: *rozpina rozporek i ściągną z niego spodnie*

Akinori: nie mam nawilżacza. Został tam w pokoju

Kaito: *wzruszył ramionami i się zaśmiał pod nosem*

Akinori: będzie bolało *zaczął zdejmować jego bieliznę i zoczoł całować go coraz niżej po klatce piersiowej, po drodze robią małe lub trochę większe malinki po czym splunął dość dużo śliny na swoje palce i zaczął rozciągać chłopaka*

Kaito: *piękną cicho i wygiął się w łuk*

Akinori: *złączył ich usta w namiętnym pocałunku*

Kaito: *odzajemnił pocałunek po oderwaniu się od niego powiedział cicho przez jęki* k-kocham c-cię a-aki

Akinori: ja ciebie też *zabrał z niego palce i ściągnął z siebie bieliznę po czym dał dużo śliny na swoje przyrodzenie i powoli zaczął wchodzić w chłopaka*