25. Jak zareagowała wasza prankowa zwierzyna?

571 17 22
                                    

^nawiązanie do 24 i 23^

🍥Naruto

Ogólnie rzecz biorąc, to oprócz plucia wszystkich, którzy zeżarli wasze... coś... to usłyszeliście jeszcze pogróżki skierowane w waszą stronę.

🔥Sasuke

Kiedy Sakura obeszła cały budynek dookoła, to za trzecim razem tak się wkurzyła, że jak przywaliła w ziemię, to by można w tym miejscu skamielin po dinozaurach szukać.
(Nie wiem czy ogarnęliście xD).
Ogólnie, to była rozróbę A maksa!

🕊Neji

Brunet nic nie powiedział. Tylko wstał od stołu i w milczeniu wyszedł z twojego domu.
Wieczorem jeszcze dał ci maksymalny wycisk na treningu twierdząc, że 'wcale nie jest obrażony'.

🍀Lee

Tenten na wiadomość o niszczeniu jej własności szybko podbiegła do okna, dołączając się do waszych krzyków.
Potem jednak przypomniała sobie, że przecież wcale nie ma żadnego kabrioletu, bo nawet nie wie czym on jest...

🐜Shino

Nie, Tsunade nie zaczęła, jak każda typowa kobieta odganiać się od robaków.
Za to dla upustu emocji chciała walnąć jak najmocniej w ścianę obok.
I trafiła akurat w chłopaka.
Ajć...

🐕Kiba

Akamaru najpierw latał wokół całego domu, a potem stanął przed jednym z zafoliowanych okien i z uporem na je obszczekiwał.
I z wyszczerzonymi zębami.
I z otwartymi oczami.
Wyglądał groźnie...

💤Shikamaru

Ohoho... slodziewaliście się zaraz burzy z piorunami! A tu co?
Blondynka - cała w mące - zniknęła nagle w chmurze dymu, a przez drzwi do łazienki weszła tym razem ta prawdziwa Ino, krzycząc, że się tego spodziewała, i wymachiwała na was palcem.

🌅Gaara

Kankuro... no cóż. On nie przyjął tego najlepiej. Na początku wydarł się na głowę tej marionetki, a potem rzucił nią na oślep do tyłu, "przypadkowo" nią w ciebie trafiając.
Potem jeszcze mamrotał coś do Gaary, ale już nie słyszałaś...

Kankuro

Po tym, co zrobiliście czerwonowłosemu o samej północy, gabinet zamienił się w jedną, niewielką pustynię, z której piaskowe macki dosięgnęły was nawet za oknem.
Teraz już wiedziałaś: nigdy więcej żartów na rodzeństwie lalkarza!

💦Utakata

Więc no... nie widziałaś reakcji swoich towarzyszy, kiedy się obudzili, bo ich obok ciebie nie było - (no w sumie nie wiadomo gdzie teraz byli) - ale mogłaś przypuszczać, że zaczęli cię wtedy wołać, bo przecież sama jesteś odważniejsza od nich.
A podobno mieli robić ci za "ochroniarzy"...

I ...

🍂Kotetsu

Tak na koniec, Izumo odskoczył od was jak oparzony i już na spokojnie zapytał czy Kotetsu nie zrobił klona czy coś.
Gdy pokręciłaś głową na "nie", zrobił się cały czerwony.

No. To chyba jest. Jeszcze mam Z 1 czy 2 w planach z tej serii.
Możecie podawać jakie rozdziały byście chcięli na później.

Dobra.

Jã ne!

Naruto preferencje (friends)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz