tak bym chciala//marzec 2019

435 5 1
                                    

kiedyś mogłabym komuś powiedzieć co czuję, ale wtedy patrzę w niebo i zastanawiam się, czemu ktoś chciałby wiedzieć. zastanawiam się, czy ktokolwiek byłby zainteresowany tym, co robię i moimi uczuciami. boję się, że zatracę się w zobojętnieniu. znów. i znów. tak, jak każdego dnia, kiedy wracam do domu. kiedy już nie muszę nic udawać i chowam się pod kocem, płacząc.

ja naprawdę nienawidzę płakać. ja nienawidzę cierpieć, ja nienawidzę nie czuć, ja po prostu chcę być szczęśliwa. ja chcę być szczęśliwa, ja chcę być szczęśliwa. ja chcę uciec od zobojętnienia, od smutku. chcę uciec do miejsca, gdzie ktoś będzie się mną interesował i przynajmniej coś do mnie czuł. wszyscy dookoła są obojętni albo nienawistni w stosunku do mnie, a ja zaczynam się do tego przyzwyczajać. zaczynam uczyć się tego, co inni czują do mnie i zaczynam czuć tylko to.

chcę płakać całe dnie i noce. chcę krzyczeć. chcę czuć. chcę mieć kogoś, komu będzie na mnie zależeć.

chcę zniknąć.

bajki na dobranoc dla dzieci z depresjąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz