HOLMES&WATSON//niezawodny duet w akcji

WPIS NA BLOGU [3.4]

The personal blog of dr John H. Watson
_________________________________________________
8 th marca

DZIEWCZYNA W WALIZCE

Nie sądziłem, że ta sprawa będzie tak bardzo przygnębiająca.

Na początku chciałem w ogóle o tym nie pisać, ale gdy wracaliśmy trzy dni temu z Brighton, nie mogłem przestać o tym myśleć. Poza tym teraz Sherlock zaczął kichać i moją jedyną odskocznią od jego marudzenia jest opisanie sprawy do końca.

Nawiasem mówiąc, jeden z naszych patologów (który jest także początkującym toksykologiem) zajął się już pseudo-wampirem. Ciągle mamy nadzieję, że sprawa się wyjaśni.

I dziękujemy jeszcze raz za życzenia, które dostaliśmy na Walentynki oraz za to jak przyjęliście nasz związek. To było dla mnie bardzo ważne.

Wracając do sprawy, wszystko zaczęło się nad ranem trzeciego marca, gdy inspektor *** z Brighton zadzwonił do nas. Poprosił o pomoc w sprawie ciała młodej kobiety, które straż przybrzeżna znalazła w walizce na plaży.

Sherlock od razu przystał na propozycję, więc o ósmej siedzieliśmy już w pociągu.

Gdy przybyliśmy do Brighton, inspektor wprowadził nas w szczegóły śledztwa. Pomimo początkowego incydentu (Sherlock włamał się do chłodni i obejrzał ciało bez pozwolenia) kontynuowaliśmy naszą współpracę.

Pierwszego dnia, kiedy myśleliśmy, że nic nowego nie da się już ustalić, dostaliśmy telefon z centrali. *** dowiedziała się, że pewna japońska turystyka zniknęła z wycieczkowca.

Zespół, który nad tym pracował, był pewien, że to ona jest ofiarą. Jednak Sherlock był sceptycznie nastawiony do tego pomysłu od samego początku.

Tłumaczył się tym, że dziewczyna nie może być turystyką, ponieważ jej ciało było w opłakanym stanie. Na pewno ktoś by to zauważył. Poza tym zmarła z głodu, więc nikt na statku raczej nie chciałby się pozbyć jej ciała.

Po tym wytłumaczeniu inspektor W. rzeczywiście przyznał mu rację, ale turystyka z Japonii dalej pozostała zaginiona.

Dopiero drugiego dnia, Sherlock oznajmił nam oficjalnie swój pomysł. Wyniki kolejnej sekcji zwłok potwierdziły jego podejrzenia. Gardło ofiary było bardzo podrażnione, ponieważ wywoływała wymioty szczoteczką. Była bulimiczką.

To tłumaczyło dlaczego zmarła, ale wciąż nie wiedzieliśmy, co jej ciało robiło w walizce, która pływała przy brzegu i kto ich o tym powiadomił.

*** postanowiła sprawdzić dokładnie monitoring, ponieważ opcja z wycieczkowcami odpadła. Okazało się, że na jednej z kamer widać kobietę na lotnisku. Weszła tam razem z walizką, a potem wyszła (także z walizką) ale w pośpiechu.

Dotarliśmy do niej między innymi dzięki porcelanowym zębom. Okazało się, że ona i jej córka przyjechały tu z Rosji kilka lat temu. Niestety ofiara była chora, a jej zaburzenia wciąż postępowały. Matka nie wiedziała co robić. Były u specjalistów i w szpitalu, ale nic nie pomagało.

Pewnego dnia kobieta wróciła do domu i zastała córkę martwą. Nie mogła się z tym pogodzić – spała przy jej ciele przez trzy noce, aż wreszcie postanowiła, że musi coś z tym zrobić. Nie było jej stać na transport zwłok do Rosji, więc zrobiła pierwszą rzecz, która przyszła jej do głowy. Gdy pakowała ciało córki do walizki, nie myślała trzeźwo. Dopiero, gdy weszła na lotnisko, zrozumiała, że to nie ma sensu, bo jej bagaż zostanie przeskanowany. Wtedy właśnie w jej głowie narodził się ten straszny pomysł. Wrzuciła walizkę do morza.

Policja w Brighton potraktowała ją bardzo łagodnie. Miejscowi psycholodzy badają stan psychiczny matki, a my z Sherlockiem wróciliśmy wczoraj do domu.

Czuję się źle po tym, co odkryliśmy. Nikt chyba nie lubi, gdy uderza w niego niemoc ludzkiej psychiki, która bywa pułapką. Biedna dziewczyna... matka również.

Trzymajcie się dobrze, chodźcie z problemami do psychologa i pijcie dużo wody (noście też szaliki, szkoda, że jakoś ostatnio Sherlock tego nie robi).

__________________________________________________
Komentarze: 18

Ronnie1979
omg, biedna dziewczyna

Mike Stamford
trudno powiedzieć co powinna zrobić z jej matką policja

Molly Hooper
biedna;c i matka i córka

anonimowy
a gdzie tu jest cokolwiek o geniuszu sherlocka? halo?

odpowiedzi: 1

Sherlock Holmes
też chciałbym wiedzieć

fangirl4ever
mieszkam blisko Brighton! mogliście o tym wcześniej napisać!

Lorren D.
okej chłopaki, a teraz dupa w kroki i już mi śmigać do mojej sprawy

odpowiedzi: 3

Sherlock Holmes
Myślałem, że Ronnie
radzi sobie DOSKONALE

Sherlock Holmes
Z niszczeniem
dowodów oczywiście

Ronnie198
TO BYŁ PRZYPADEK

Sally Donovan
brawo, teraz już nawet w Brighton znają naszego psychopate

odpowiedzi: 1

Sherlock Holmes
Och, zamknij się już.

Mary Morstan
biedna :(

Sherlock Holmes
na litość, czemu nikt nie pyta
mnie o sprawę? czemu znowu
zrobiłeś z tego jakąś opowieść
w duchu romantyzmu, john?

Sherlock Holmes
i jakby co to nie zgadzam się na kota

odpowiedzi: 3

John Watson
JESTEM. W. SALONIE.

John Watson
mógłbyś powiedzieć mi to
normalnie... masz do mnie
jakieś pięć metrów!

Sherlock Holmes
lol

<< zobacz wszystkie wpisy