- Co ty tu,kurwa, robisz?
- Spokojnie, chciałem się upewnić, że jesteś bezpieczna. - zwraca się do mnie.
- Liam, jak dobrze, że to ty. - mówię i rzucam się chłopakowi na szyję.
- A myśleliście, że kto inny miałby zapasowy klucz do domu oprócz bety Alfy? - wzrusza ramionami.
- Chłopaki, musicie mi wszystko powiedzieć odnośnie tego wieczoru. Chcę usłyszeć obie wersje. Proszę. - patrzę na nich. Niall skanuje wzrokiem mojego przyjaciela. - Niall? - mówię.
- Tak, księżniczko? - pyta. - No tak. Mam was zostawić samych. - przewraca oczami. Posyłam mu promienny uśmiech. Zanim wyjdzie, jeszcze ostatni raz morduje Liam'a wzrokiem i do mnie mruga.
- Liam, wiedziałeś? - pytam.
- Po części. Wiedziałem, że masz się poznać z Cameron'em. O zaręczynach nikt nie mówił. Nawet Alfa nie wiedział.
- Czyli sądzisz, że Cameron i jego stado sami sobie na to pozwolili? Bez zgody mojego ojca?
- Myślę, że tak. Miał to być tylko zwykły bal powitalny. Nie wiedzieliśmy, że to się tak skończy.
- To dlatego tak bardzo chcieli mojej obecności na tym balu. - myślę na głos.
- Uwierz mi, kochanie, że, gdyby twój ojciec szybko się nie domyślił, co planują, niezależnie od twojego wyboru, jechałabyś teraz do Nowego Jorku. - mówi Liam.
- Przecież nie zgodziłabym się.
- Wilkołaki są bardzo...zaborcze jeśli chodzi o ich bratnią dusze...- krztuszę się własnym oddechem.
- Br-bratnią dusze? - Liam kiwa głową. - Jestem pokrewną duszą Cameron'a?
- Nie jestem tego jeszcze pewny, ale jaki jest inny powód tych zaręczyn... - zastanawia się.
- Na pewno nie. W takim razie gdybym była jego mate to musiałabym być razem z nim, prawda? Coś by się we mnie odblokowało. - mówię.
- Sam do końca jeszcze nie wiem, Mal. - mówi i chwyta mnie za rękę. - Nie dostanie cię. -zapewnia.
- Dziękuję, Liam. - uśmiecham się. - Zawsze mi pomagasz. Nawet nie wiesz jak to doceniam.
- Mal, ja... - zaczyna.
- Ty co? - w drzwiach pojawia się Niall. - Myślę, że chyba skończyliście. - mówi.
- Niall...
- Tak, skończyliśmy. Muszę powiedzieć Alfie, że jesteś cała i zdrowa. - przytula mnie i wychodzi. Mam już iść na górę, kiedy odzywa się Niall:
- Księżniczko, jak to kurwa jesteś jego mate?
************************************
Dziękuję za przeczytanie!💕
CZYTASZ
Just Trust Me II N.H.
FanfictionNie mogę. Biegnę tak od kilku godzin. Za niedługo braknie mi sił, a nie potrafię się zatrzymać. Wiem, że są tuż za mną. Kurwa. Kurwa. Kurwa. Nie musiałam uciekać. Po prostu tego chciałam. Gdybym została to siedziałabym teraz w bezpiecznym miejscu...