Trzy przyjaciółki postanowiły przeprowadzić się ze wsi New York do polskiej metropolii Wrocław.Na początku wiodą spokojne życie robiąc najgłośniejsze imprezy w swoim garażu rowerowym.Od czasu masła orzechowego wszystko zaczęło się zmieniać.
Jared...
Aby poczuć klimat wrocławskiej imprezy polecam włączyć ten hit puszczany z konsolety przez naszego DJ Jinxx'a
Ups! Gambar ini tidak mengikuti Pedoman Konten kami. Untuk melanjutkan publikasi, hapuslah gambar ini atau unggah gambar lain.
Ola:
Siedziałam w kuchni, jak co rano popijałam mojego drinka. Czekałam, aż Natalia wróci ze sklepu. Ktoś tu w końcu musi posprzątać przed dzisiejszą imprezą. Na samą myśl o nadchodzącej libacji przeszedł mnie dreszczyk podekscytowania. Siedziałam pogrążona w lekturze i nie zauważyłam gdy do kuchni weszła Karolina. Wyglądała mizernie. -Wyglądasz jakby cie stado murzynów goniło - powiedziałam Spojrzała na mnie tak jak gdybym umiała czytać w myślach. Zajrzałam do pokoju, nie myliłam się. Na podłodze leżała trójka murzynów. Gdy Natalia wróciła zabrałyśmy się za sprzątanie. Nadszedł czas dzikiej libacji. Nasze imprezy były znane na cały Wrocław, wiec już po kilku minutach w mieszkaniu zaczęli pojawiać się ludzie z ulicy. Alkohol lał się litrami. Siedziałam z Natalia i rozmawiałyśmy popijając wino. W pewnym momencie wpadłyśmy na pomysł żeby zamówić striptizera. Mimo, że w skarpecie zostało parę złotych udało nam się znaleźć jakiegoś mało ekskluzywnego striptizera po przyzwoitej cenie. Gdy usłyszałam dzwonek wiedziałam, że to musi być on. Otworzyłam drzwi i moim oczom ukazał się wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna z tatuażami. Mimo, że miał dość mocny makijaż wyglądał bardzo męsko.
Tajemniczy striptizer zajął się pracą, a ja witałam nowych gości. Usłyszałam, że w pokoju ktoś się kłóci. Niby nic dziwnego, na naszych imprezach wiele razy ktoś wyszedł bez zębów, albo z połamanymi kończynami, ale tym razem to było coś grubszego. Na środku pokoju stało dwóch wysokich facetów, którzy zaczęli wymieniać się wyzwiskami.
-Tego bruneta spotkałam w 'Promilu' dał mi masło orzechowe, ale ten blondyn tez niczego sobie-powiedziała Natalia z miną mówiąca 'on dzisiaj będzie mój'. W pewnym momencie do akcji wkroczyła Natalia
-Spokojnie, nie chce żeby któryś z was pokaleczył sobie piękną buźkę - powiedziała z dziwnym uśmiechem. Widać, że była już nieźle wcięta, ale uwaga pomogła i skończyło się tylko na złowieszczym spojrzeniu. Dokończyłam kieliszek i zaczęłam rozmawiać z gośćmi. Moją uwagę przyciągnęła wysoka postać. Ciężko było stwierdzić czy to kobieta, czy mężczyzna. Miało mocny makijaż i włosy przypominające niedźwiedzia. Koło niego kręciła się Karolina. Podeszłam do nich
-To Bill - Karolina przedstawiła nas sobie. Po imieniu doszłam do wniosku, że to jednak mężczyzna. Zadziwiłam się, poraz pierwszy na naszej imprezie gościł transwestyta, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz. Do drzwi znów ktoś zaczął się dobijać. Gdy je otworzyłam, pierwsze co zobaczyłam to rude włosy. Wszędzie poznam ten odcień, prześladował mnie od czasów gimnazjum... To Marian Prześladowca. Chciał dołączyć do naszej imprezy, ale ja zaprzeczyłam. Był bardzo nachalny. -Wynoś się - usłyszałam za plecami. Gdy się obróciłam, zobaczyłam, że to ten przystojny striptizer.
-Na tą imprezę nie wpuszczamy rudych - mówiąc to zatrzasnął Marianowi drzwi przed nosem.
-Cześć, jestem Adam - powiedział. Cisnęły mi się na usta słowa 'Mogę być twoją Ewą? '
- Za tą akcję jesteście mi jeszcze winni trzy dychy - dokończył, a w tym samym momencie zniknęły marzenia o wspólnym życiu w raju... Skąd ja miałam wziąć jeszcze trzy dychy?! Wszystkie nasze pieniądze wydaliśmy na samo jego wynajęcie! Miałam ochotę wyrzucić go za drzwi, tak samo jak on zrobił to z Marianem, ale skoro mu płacimy to niech skończy to co zaczął.
_____________________________________________
Witamy ponownie !
Tym razem Ola postanowiła napisać rozdział.Akcja już niedługo się rozkręci zobaczycie !!
