Chapter 20

575 19 4
                                    


Dwa dni. Minęły dwa dni w perfekcyjnym szczęściu, jak to.

Harry był inny, ale w pewnym sensie wciąż był nim, takim Harry'm jakiego poznałam siedem miesięcy temu. Wszystko mnie pochłonęło. To było miłe, być jedną z osób, przy których Harry się tak zachowuje. Byłam zawiedziona bo nie mieliśmy szansy pocałowania się od tamtego wieczoru w kuchni. Czucie jego ust na moich stało się bardzo szybko moim ulubionym doznaniem. Chciałam to czuć przez cały czas. Błagałam o to. Zaczynałam się o siebie martwić. To wyglądało niezdrowo.

Właśnie oglądałam ckliwą świąteczną komedię na sofie. Była Wigilia, byłam bardzo podekscytowana. Gemma siedziała obok mnie oglądając tak samo jak ja. Stałyśmy się dobrymi przyjaciółkami przez kilka dni. Oczywiście miałam El, ale miło jest mieć kogoś nowego. Zawieranie przyjaźni zawsze jest fajne.

"Zrób to" wymamrotałam."Zrób to" powtórzyłam do telewizora. Główny bohater i dziewczyna mieli swój moment i byłam pewna, ze się pocałują. Przynajmniej miałam taką nadzieję.

"Proszę" wymamrotała Gemma. To było co najmniej zabawne, jak bardzo byłyśmy pochłonięte przez film.

"Chc-"zaczął Harry przechodząc przez próg.

"Shhhhh!" Gemma i ja uciszyłyśmy go bez odwracania wzroku.

"Cóż" wymamrotał. Para z ekranu przybliżała się i przybliżała, a my pochylałyśmy się do przodu. Ich usta spotkały się, a my pisnęłyśmy i uśmiechnęłyśmy się szeroko.

"Yay!" klasnęła. Prawie spadłam ze swojego miejsca na ten odgłos.

"Dobrze się czujecie?" spytał Harry patrząc na nas ostrożnie. Byłam świadoma, że sobie nie poszedł, ale miałam to gdzieś.

"Tak. Teraz tak. O mój Boże. Czekałam na to przez cały film. Nie dbam już o nic" powiedziałam do niego pierwsza, po czym zwróciłam się do Gemmy."Mam rację?' odpowiedziała dużym uśmiechem.

"Naprawdę aż tak ekscytujecie się pocałunkiem?" spytał Harry wciąż oglądając nas.

"Tak! Pocałunek to najlepsza część" powiedziałam defensywnie.

"Nie ma mowy" prychnął.

"A właśnie że tak. Gdy zgromadzi się taka atmosfera jak ta, to zdecydowanie najlepsza część filmu" uzasadniłam.

"Te twoje urojenia" powiedział wywracając oczami.

"Okay Panie Bystry, w takim razie jaka twoim zdaniem jest najlepsza część filmu?" wyzwałam go

"Nie oglądam babskich filmów" powiedział.

"Kłamiesz" odparowałam.

"Okej. Zgaduję, że najlepszą częścią jest sposób w jaki facet patrzy na dziewczynę. Gdy patrzy na nią tak jakby ją kochał, to jest taki moment. Czasem to wygląda bardziej specjalnie niż pocałunek. Pocałunek to fizyczność, a miłość spowodowana jest emocjami" wyjaśnił. Popatrzyłam się na niego przez chwilę.

"Huh"odpowiedziałam lekko przechylając głowę. Ścisnęłam usta myśląc. Mam do tego skłonności. Odwróciłam się do telewizora, ale już nie oglądałam. Nie byłam już dłużej zainteresowana love story na ekranie, ale bardziej swoim własnym życiem.

To jest nawet nazywane love story? Miłość jest tylko jedna, prawda? Wiedziałam, ze Harry będzie zachowywał się lepiej i rozkoszniej, gdy będziemy robić te same rzeczy co inne pary, ale nie zapytał mnie o bycie jego dziewczyną. Słowo miłość nigdy nie pojawiło się między nami. Do diabła, takie słowa nigdy nie pojawiły się między nami. Mówił dużo rzeczy innego dnia, ale nigdy nie powiedział mi, jak się czuje. To mogło być pożądanie. To mogło być coś, dzięki czemu czułam się bezpiecznie przy nim. Może myślał o mnie jaki znajomej i nie chce mi na nic pozwolić. Może nigdy nie myślał o mnie na poważnie. To łamało moje serce, ale rozważałam wszystkie opcje. Harry był przedtem niezdecydowany, a stare zachowania zostały. To będzie raniło bardziej, jeśli przekonam się, że czuje coś do mnie jedynie by mnie zawieść.

Good Girls Like Bad Boys-tłumaczenie PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz