Self shipy Kuroshitsuji [ ZAMÓWIENIA ZAMKNIĘTE]

Hannah x Claude

Relacja: Romantyczna

Dla: Madryt_APH ^^

Dziś liczyłam sobie głosy dotyczące drugiej części. Jest 32: 2 na tak. Więcej was matka nie miała? XD Teraz z pewnością przegram ;-;

Claude i Hannah tylko udają, że się wzajemnie nienawidzą. Tak naprawdę mają ze sobą romans trwający już od początku ich służby w rezydencji Trancy. Kochankowie spędzają wspólnie czas jedynie w nocy w ogrodzie pełnym fiołków, kiedy to ich panicz śpi głębokim snem, nic nie kompletnie podejrzewając. Dopiero tam mogą wyznawać co im leży na sercu i cieszyć się z własnej obecności.

Hannah pragnie wyznać, że kocha Claude' a, ale się po prostu boi jego reakcji. Wie, że demony nie wyznają uczuć innym, nawet własnemu gatunkowi. Claude jakby tego nie zauważa i często traktuje kobietę jak powietrze. Za to demonica pozwala Faustusowi na wszystko, nawet na nieprzyjemne wyciąganie z jej ciała demonicznego miecza, aby tylko w końcu dostrzegł jej starania wobec niego.

Claude każdego dnia zostawia pod drzwi pokojówki białą różę w ramach małego prezentu miłosnego. Kiedy Hannah wychodzi z pokoju, zastanawiając się skąd wziął się ten kwiat i czy nie jest on przypadkiem od Aloisa, lokaj całkiem przypadkiem przechodzi obok, udawając, że nic nie wie. Radzi jej wtedy również, by wróciła do swoich obowiązków, a sam patrząc na jej zgrabne ciało idące w kierunku sypialni pana, rumieni się lekko.

Gdy okazało się, że para jest bezpłodna i nie może mieć nigdy dzieci, postanowili traktować Aloisa jak własnego syna. Tak jakby go zaadoptowali i zostali jego zastępczymi rodzicami, przynajmniej do czasów jego śmierci. Bardzo go kochali, pomimo całego zła wyrządzonego na ich niewinnych ciałach. Po śmierci zaś Claude' a młoda demonica będąc w rozpaczy po stracie najdroższych jej osób pozwoliła, by kamienie spadły na jej ciało, tym samym pozbawiając ją życia. Dopiero po drugiej stronie mogła czuć się znowu szczęśliwa u boku ukochanego oraz jej małego synka z braciszkiem Lucą. Razem mogli nareszcie być szczęśliwą rodziną.