MARATON 5

172 23 3
                                    

-Kim ja do cholery jestem?
Miałam tego dość nadal byłam w bazie Avengersów był tam też Fiury i Spider-Man. Zemdlałam jak nwm chyba poprostu.
Ale wracamy do tematu.
-Sabrina uspokuj się!
-Po pierwsze nigdy nie karz mi się uspokojić a po drugie wytłumaczcie mi to zaraz co z Goblinem.
Byłam coraz bardziej przerażona. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje wpadłam w szał.
-Sabrina posłuchaj powiem ci wszystko. Pająku wyjć.
-Nie niech zostanie.
-Ale może to być dla niego trudne.
-Sab nic się nje stało poczekam.

Teraz zaczełam się bać Fiury patrzył na mnie jak by zaraz miał mi strzelić prosto w głowe.
-A więc gdy ojciec Parkera pracował w OSCORPIE stworzył pająka który ugryzł Petera.
-No dobrze ale co ja mam z tym wspulnego?
-Norman chciał więcej kazał stwożyć posłuszne stwożenie podobne do człowieka. Udało się Parkerowi osiognąć ten cel ale zobaczył że zarodek źle wychowany może zniszczyć nawet całe miasta lub państwa więc przekazał ją swoim zaufanym przyjaciołom rodzinie która mogła się nią zająć. Potem miał ją wyszkolić na dobrą osobę lecz zdażył się ten wypadek.

Wrezcie do mnie zaczeło docierać o co chodzi to ja jestem ty zarodkiem to nie mogła być prawda.

-Czyli ja nie jestem człowiekiem jestem jakimś piepsz.... eksperymentem?-Poczułam się wtedy jak jakiś śmieć.

-Nie bój się jesteśmy tu by ci pomuc pająk wiedział że ma cię chronić ale nie znał powodu.

-Czyli tamten pożar wtedy kiedy oni zgineli go przezemnie?
Poczułam jak łzy zaczeły napływać mi do oczu.

-Tak

-A Peter mnie cały czas chronił i obserwował?

-Tak

-Ale jak to możliwe że tak szybko stałam się dorosła.

-To był skutek eksperymentu najpierw szybko rosłać a potem prowadziłaś normalny tryb.

-Ale ja jestem zwykła nie umiem nic.

-Bo jeszcze tego nie odkryłaś my ci w tym pomożemy jesteś nieobliczalna.

-Ale co się stało z Harrym znaczy z Goblinem?

-Nie żyje Spider-Man go pokonał .

To mnie dobiło kazałam mu wyjść a przez drzwi odrazu wbiegł Peter musiał wszystko słyszeć.
-Pomogę ci.
-Ale jak?
-Nieważne ważne jest to że cię nie opuszczę i kocham.
-Też cie kocham.

Wiedziała  że już nic nie będzie takie jak dawniej ale czy kiedyś było?
___________________________________________________________
Oto koniec maratonu dziękuje że go przeczytaliście.
Ale powiedzcie mi jedno spodobało się?
Proszę piszcie pytania do naszych bohaterów
W Sieciowych Ogłoszeniach❤❤❤

Ślady Przeszłości I Teraźniejszości/Sezon 1 I 2Where stories live. Discover now