Popatrzyłam na Jay'a mrużąc oczy. On to zauważył i dźgnął mnie łokciem w bok. Oddałam mu.

I tak zaczęła się kolejna wojna...

Tym razem bez zemst.

- Ej, co wy robicie?- zapytał nas Kai.

- Toczymy walkę dobra ze złem!- wytłumaczył niebieski ninja i znowu zadał cios.

- Zgaduję, że Jay jest tym złym - stwierdził Lloyd.

- Patrz! Zgadł!- odezwałam się do Jay'a.

- Ta... dzięki, że mnie wspierasz - zwrócił się do zielonego ninja.

- Wracając do Cole'a - zaczął Kai.- mistrz na pewno ma jakieś zioła na koszmary. Jeśli chcesz, przyniosę ci coś.

- Tak, przydałoby się.

- Jay... idź z nim - szepnęłam.

- Dlaczego ja?- spytał również szeptem.

- Bo to twoja wina, idioto - powiedziałam trochę głośniej.

Wywrócił oczami i ruszył się z miejsca.

- Ech, pójdę z tobą - powiedział znudzony.- kumplu - dodał po chwili.

Kai był lekko zdezorientowany jego zachowaniem, aczkolwiek wyszli razem z pomieszczenia.

Zostałam sama z Lloydem i Cole'em.

- To my już chyba pójdziemy. Poradzisz sobie, co nie?- spytał Lloyd.

- Jasne.

Zostawiliśmy Cole'a w pokoju samego.

- Biedny. Mam nadzieję, że Jay przeszedł to łagodniej - Mrugnął do mnie.

Zamurowało mnie.

Co on właśnie powiedział?!

Czy... czy on właśnie dał mi do zrozumienia, że wiedział o koszmarze Jay'a?

Ha ha, jesteś w dupie!

- Yyy... Co? Co t-ty właśnie powiedziałeś?

Blondyn parsknął śmiechem.

- Wiesz, ja mam dość dobry słuch, nie to co inni.

- Wszystko słyszałeś?

- Tak.

- To czemu nie przyszedłeś i mi nie pomogłeś?!

- Chciałem. Widziałem cię jak do niego biegłaś, więc się zatrzymałem.

Nadal nie mogłam tego pojąć.

- Czy... słyszałeś naszą rozmowę?- spytałam z nutką nadziei w głosie.

- Po części.

Genialnie.

- Czyli wszystko wiesz?

- Raczej tak.

- I wiesz, że panuję nad snami?

- Mhm.

- I to, że przeze mnie Jay miał ten koszmar?

- Tak.

Posmutniałam.

- Nikomu nie powiem. Słowo honoru - przysiągł.- Lepiej jednak, żebyś wszystkim o tym powiedziała.

- Nie chcę, żeby się mnie bali... a to z Cole'em to nie moja wina. To Jay.

Chłopak się skrzywił.

- Nie przypominam sobie, żeby mistrz piorunów mógł podróżować między snami i je zmieniać.

Władcy Żywiołów I NinjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz