Miraculous: heterogeniczna siódemka. XX

434 40 3
                                    


__________________________________________________

ROZDZIAŁ XX

__________________________________________________

***

Odkąd pamiętam zawsze byłam sama. Mój ojciec od samego początku był wysoko ustawionym urzędnikiem, natomiast matka była zdolną artystką, która swoje emocje przekazywała przez płótno i farby olejne. Od dziecka mieszkam tutaj - w Paryżu, w mieście znanym jako miasto kochanków. Przez moich rodziców z góry byłam skazana na samotność - rówieśnicy odrzucali mnie zanim poznali moją prawdziwą osobowość. Zawsze uważano mnie za lepszą wśród innych, sądzono, że jestem płytkim dzieckiem, które od urodzenia nie zaznało prawdziwego, ubogiego życia.

Urodę odziedziczyłam po matce, która była bardzo piękną kobietą. Karnacja ma jest koloru kremowego, natomiast oczy są jasno niebieskie, które cudownie komponują się z moimi długimi, blond włosami.

Moja matka była zaprzyjaźniona z rodziną Agrestów - niejednokrotnie odwiedzaliśmy ich piękną rezydencję, która znajdowała się niedaleko Wieży Eiffla. Lou - bo tak nazywała się przyjaciółka mej matki, miała uroczego syna, któremu na imię było Adrien. Chłopiec ten miał jasną karnację, cudowne, zielone oczy i blond włosy - po prostu ideał. Zawsze gdy się z nim bawiłam dużo opowiadał o swojej mamie, jaka ona jest wspaniała. Widać, że bardzo ją kochał. Adrien był moim jedynym przyjacielem, jedyną osobą, która mnie nie skreśliła z powodu mojej zamożnej rodziny. (może to dlatego, że jego rodzina również była bogata..? Kto wie).

Miałam wspaniały kontakt ze swoją mamą - zawsze, gdy coś mnie trapiło mogłam śmiało do niej pójść i z nią porozmawiać. Często rysowała dla mnie postacie z kreskówek albo kwiaty, które tak bardzo uwielbiam.

Jednak pewnego dnia stało się coś strasznego - moja matka niespodziewanie zniknęła. Opuściła nasz dom, nie zostawiając żadnej wiadomości. Tak samo było z rodzicielką Adriena, ona również zniknęła bez śladu. Po tym wydarzeniu mój najlepszy przyjaciel zamknął się w sobie, praktycznie ze mną nie rozmawiając. Ja przeżyłam to jeszcze gorzej, mimo że byłam małym dzieckiem, które jeszcze nic nie wiedziało o świecie.. Jednego dnia straciłam dwie najważniejsze dla mnie osoby, nie miałam z kim rozmawiać, dzielić się swoimi sekretami.. wtedy narodziła się ona - moja druga osobowość, Avril.

Tak na co dzień jestem rozpieszczoną niebieskooką nastolatką, a zwą mnie Chloe Bourgeois, jednakże skrywam w sobie coś, o czym nie wie nikt.. to moja druga osobowość - Avril Bourgeois, która jest moim kompletnym przeciwieństwem. Gdy zjawia się ona, moje oczy zmieniają swoją niebieskawą barwę na cudowny fiolet, który skrywa w sobie odłamki tajemniczości. Ze skromnej dziewczynki stałam się rozpieszczoną nastolatką z nadzieją, że pieniądze ukryją mój ból związany z odejściem matki. Ludzie zmieniają się z biegiem czasu: mogą przejść ze złej strony na dobrą, jednakże mogą również z dobrej na złą. Jestem arogancka i niemiła, natomiast Avril jest wyrozumiała i czuła. Mimo że jesteśmy jednością, tak bardzo się różnimy...

***

*rozdział wyjątkowo napisany w pierwszej osobie, aby lepiej wyrazić uczucia, emocje narratora.

MIRACULOUS: HISTORIA PRAWDZIWAWhere stories live. Discover now