Unknown Friend✉|| Simpson

Messages 2✉

Miłego czytania x

****************************************************

*2 lipca*

Była godzina dziewiąta rano, a Rose siedziała przy wysepce kuchennej zajadając jabłko jako swoje śniadanie.
Usłyszała dźwięk przychodzącej wiadomości.

Unknown✉: Przepraszam, że wczoraj nie odpisałem, ale mój przyjaciel zadzwonił i musiałem iść. Mam nadzieję, że się nie gniewasz xx

Rose✉: Jasne, że nie.

Rose okłamywała samą siebie, że brak odpowiedzi na SMS ją w ogóle nie poruszył.

Unknown✉: To dobrze. Nie lubię gdy ktoś jest smutny xx

Rose✉: Ja tak samo.

Na twarzy Rose pojawił się mały uśmiech. Przynajmniej mają jedną wspólną cechę.

Unknown✉: Powracając do tematu. Masz ładne imię. Rose... takie unikatowe. Jak róże są piękne. W podstawówce miałem taką koleżankę o imieniu Rose xx

Zarumieniła się na komplement rozmówcy.

Rose✉: Dziękuję. To miłe z twojej strony.

Unknown✉: Nie ma za co xx

Po którym śniadaniu Brunetka udała się do salonu, gdzie włączyła telewizor i zaczęła oglądać pierwszy lepszy program.

Rose✉: Co teraz robisz?

Nie musiała długo czekać na odpowiedź.

Unknown✉: Teraz leżę w łóżku i piszę z tobą xx

Rose✉: Dlaczego do mnie teraz napisałeś?

Chciała po prostu wiedzieć dlaczego ktoś się nią zainteresował.

Unknown✉: Nie mogę do ciebie napisać? Jak tak to przepraszam. Już mnie nie ma xx

Rose✉: Możesz do mnie pisać, tylko nikt do mnie tak jakby nie pisze codziennie. Nie mam z kim pisać i to trochę dziwne, że ty chcesz :/ .

Brunetka postanowiła w końcu spróbować pisać emotki.

Unknown✉: Jeśli chcesz to możemy ze sobą pisać codziennie. Oczywiście jeśli chcesz xx

Rose✉: Oczywiście, że chcę. Było by mi bardzo miło.

Unknown✉: To będzie przyjaźń przez SMS-y. Chcesz spróbować? xx

Rose✉: Mogę spróbować. Tylko obiecaj mi coś.

Unknown✉: Słucham cię xx

Rose musiała się upewnić czy dobrze robi.

Rose✉: Obiecaj mi, że codziennie będziesz ze mną pisał i nawet jeśli stanie się coś złego to zawsze będę mogła się tobie wyżalić. Po prostu zaufać.