𝐖𝐲𝐳𝐧𝐚𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐚𝐬𝐤𝐢

8 2 0
                                    

Autor: Yukio Mishima

Tłumaczka: Beata Kubiak Ho-Chi

Gatunek: literatura piękna;

Gatunek: literatura piękna;

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Opis:

Wyznanie maski jest opowieścią o dojrzewaniu Kōchana, chłopca żyjącego w Japonii w czasach wojny. W swoim wyznaniu, czy właściwie „spowiedzi", opisuje zmagania ze swoją cielesnością, fizycznie zawsze ustępował rówieśnikom, oraz orientacją seksualną. Czując się inny od pozostałych szuka swojego miejsca na świecie, akceptacji i sposobu na życie w niesprzyjających warunkach. Przejmująca opowieść o zmaganiach z samym sobą, poszukiwania źródeł swojej tożsamości, przeplatana jest porywającymi opisami przyrody. Wydana w 1949 powieść przyniosła młodemu Yukio Mishimie sławę na całym świecie. Czytelnicy doszukują się w opowieści Kōchana wątków autobiograficznych, z kolei badacze uznają tę powieść za jedną z najważniejszych w powojennej historii Japonii i jedną z ważniejszych w XX-wiecznej literaturze światowej.

Gwiazdki: ⭐⭐⭐⭐⭐

Recenzja:

Wyznanie maski Yukio Mishimy to powieść, po którą sięgnęłam wręcz przypadkowo, a która jednak wdarła się we mnie i dość mocno w mojej głowie pozostała. Jest to bowiem powieść niezwykle piękna, lecz także brutalna, dająca się zapamiętać i chodząca za czytelnikiem nawet długo po skończeniu. W swej bolesnej szczerości nie pozwala zapomnieć, iż zbliżona jest do japońskiego nurtu "opowieści o sobie", nawet jeśli nie należy do niego w pełni.

Ponieważ Wyznanie maski śledzi młodego Kōchana w drodze jego dojrzewania (bądź ogólnie dorastania). Narrator dzieli się z nami swym życiem już od samego jego początku aż ku dorosłości, a fakty te niezwykle często pokrywają się z doświadczeniami samego autora. Trudno mi więc ocenić wydarzenia przedstawione na przestrzeni powieści; nie do końca da się ocenić ludzkie życie i jego przebieg nawet, jeśli zostało ono przedstawione na papierze oraz oprawione w piękne słowa.

Bardzo piękne słowa, dlatego że w Wyznaniu maski jednym z najsilniejszych elementów jest styl Mishimy. Książka ta napisana została bardzo subtelnie, a także niemalże poetycko w samej sferze narracji. Znaleźć można wiele niecodziennych, a zachwycających porównań lub szczegółowych, niemalże czułych relacji wydarzeń. Znaleźć można także pojedyncze zdania, które godne są zaznaczenia i zapamiętania.

Jednak to dążenie do piękna nawet w słowach jest dla Yukio Mishimy dość charakterystyczne, co czuje się poprzez zwracanie na nie uwagi w wielu nawet najbardziej nieoczywistych obrazach z życia, które widzi główny bohater. To zaskakująca i inspirująca wręcz spostrzegawczość.

Piękne także mają być wizje, które Kōchana podniecają. Dotyczą wszak wspaniałych, olśniewających urodą mężczyzn — są jednak krwawe, śmiertelne i powodujące żółć podchodzącą do gardła. Mimo iż szczerość narratora jest szokująca, to uznaję ją za duży plus, nawet jeśli dotyczy wręcz skrajnych fetyszy seksualnych.

O dziwo jednak homoseksualność głównego bohatera nie jest dominującą częścią powieści. Są nią zmagania z życiem, które Kōchanowi przyszło wieść, nieraz ukrywając się i cierpiąc przez niezrozumienie oraz niemożność ujawnienia się. Jest jednak świadomy, iż to właśnie orientacja homoseksualna, zna jej nazwę, a bardziej martwi go przemożna chęć śmierci i jej zadziwiająca bliskość.

Jednak nie tylko na tym Wyznanie maski się skupia i chwała mu za to. Poza cielesnością dobrze opisuje kwestię emocjonalną oraz charakter innych osób, w tym uczucia, które choć nie łączą się ze światem fizycznym bądź pociągiem seksualnym, jednocześnie wciąż kryjąc w sobie czułość oraz przywiązanie. Łączy się to szczególnie z postacią Sonoko.

Innym ciekawym elementem tej powieści jest "pamiętnik" odnoszący się do II Wojny Światowej z perspektywy japońskiej, co opisuje samą tamtejszą mentalność oraz podejście, część doświadczeń Japończyków z tego okresu. Mimo wszystko jest to spora część książki, ponieważ właśnie w trakcie wojny ma miejsce spora część akcji. Znaleźć można wiele informacji na temat przemieszczania się w tamtych czasach bądź funkcjonowania fabryk, choć nie przykrywa to wątków głównych, a cicho wplata się pomiędzy nie. To więc zaleta zarówno dla osób zainteresowanych historią, jak i tych od niej stroniących — pierwsza grupa lepiej poczuje kontekst przedstawionej opowieści, a druga nie poczuje się oderwana od głównej tematyki.

Niestety recenzja i próba zbiorczego opowiedzenia o Wyznaniu maski jest dość ciężka ze względu na fakt, ile w tej krótkiej powieści znajduje się informacji, opowieści i wątków. Nie zostało to jednakże wepchnięte na siłę, a połączone zgrabnie, bardzo sensownie. Myślę więc, że powieść ta jak najbardziej warta jest uwagi oraz przeczytania, nawet jeśli dla osób odważnych, które fragmenty seksualne wytrzymają. Wszak to tylko fantazje, nie dzieją się naprawdę, nawet jeśli prawdziwe są płynące z tej pozycji emocje.

Literackie dzieła i antydzieła, czyli recenzje książekWhere stories live. Discover now