~2.2~

63 4 1
                                    

Siemanko!
Ej słuchajcie, chcielibyście może historię Nory ale w Ninjago Movie? Bo mnie strasznie kusi, aby to zrobić
Dajcie znać co myślicie, a teraz miłego czytania.

~•~

Nora ukrywała się u Matta trzy dni. To znaczy nie dokładnie u niego, a w jego sklepie. Nastolatka musiała się tłumaczyć i powiedziała bratu wszystko co wiedziała, czyli prawie nic. Aktulanie Sterlingowie siedzieli na kocyku na zapleczu, myśląc kto mógł wrobić drużynę i jak skopiował ich moce. Nic tutaj się nie trzymało kupy. Pomyślała, co tak właściwie było najbardziej prawdopodobną opcją, że to przez Clouse'a.

- Ale zabraliśmy mu księgę zaklęć, a potem ją spaliliśmy, a z tego co wiem, to chyba nie można sobie takiej księgi znaleźć w każdej bibliotece w Ninjago - zauważyła dziewczyna.

- Nora, jeśli mam być szczery to nie mam bladego pojęcia na temat tych waszych spraw, ale wiem za to, że ktoś was wyrobił i musicie dowiedzieć się kto to oraz oczyścić swoje imię - zauważył Matteo.

- Łatwo ci mówić - wymamrotała brunetka, wpychając kolejnego chipsa do ust.

- Ninja nie widziano od kilku dni, a mimo to jeden z nich uaktualnił swój status. Fi-ya13 napisał: „Wyciszenia szczyt, serc walecznych schron, braterstwa duch zwycięży całe zło". Co to? Zaszyfrowana wiadomość? Zagadka? A może po prostu kiepski wiersz? - usłyszeli reportera z telewizji stojącego w pomieszczeniu. Nora uśmiechnęła się na to z błyskiem w oku.

- To jest zaszyfrowana wiadomość? Prawda? - spytał przybrany brat mistrzyni wiatru.

- Tak. Już wiem, gdzie muszę iść - odpowiedziała, wstając - Muszę się wydostać z miasta - westchnęła dziewczyna.

- Powodzenia młoda - powiedział, przytulając siostrę, co ta oddała.

- Dziękuję ci za wszystko, Matt - wyszeptała.

- Wiesz, że zawsze ci pomogę - zauważył Sterking - Idź, im szybciej ustalicie co się stało, tym lepiej - dodał, na co nastolatka się uśmiechnęła. Założyła perukę z brązowymi, długimi włosami, którą kupił jej brat, po czym założyła jedną z jego bluz i kaptur. Oczywiście pod sobą miała ciągle strój ninja. Pożegnała Matteo z uśmiechem, po czym wyszła ze sklepu, a następnie z miasta.

~•~

Wszyscy przylecieli na miejsce starego klasztoru Spinjitzu na smokach.

- Poważnie? Ostatni domyśliłem się, że chodzi o stary klasztor Wu? - zapytał Kai.

- Lloyd nawet się tu nie szkolił - dodał Jay.

- To kwestia czasu zanim znajdą i to miejsce - zauważyła Nora.

- Nie możemy zwlekać. Zane, pokaż im, co masz - poprosił Lloyd.

- Znalazłem nagranie Senseia w bibliotece Domu. Nie był sam - oznajmił, wyświetlając film na jednej ze ścian.

- Patrzcie, to Wu! - zauważył Cole. Na nagraniu zobaczyli, „błysk" zza jakiegoś regału, a następnie film się urwał.

- Kogo tam zobaczył? - zapytał Kai.

- Nie wiemy, ale zaraz potem zniknął - odparł ninja ziemi.

- Według danych biblioteki oglądał książkę o Lampie Tyrahnu. Myśleliśmy, że to Clouse, ale jeśli mam rację, jest jeszcze gorzej. Chyba mamy doczynienia z dżinem - stwierdził Zane.

- Co? - zapytał Jay.

- To taki duszek, ale jak spełni Twoje życzenie, będziesz żałował, w go znasz - wytłumaczyła Nya.

Pod wiatrami przeznaczenia | NinjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz