narty

842 26 0
                                    

Pov hailie :

Rano obudził mnie Vincent.

-czas wstawać drogie dziecko, idziemy na narty.

Przetarł am oczka i wstałam do pozycji siedzącej.

-ale ja nigdy nie byłam na nartach.

-spokojnie, nauczysz się.

Wstałam z łóżka umyłam zęby ubrałam na siebie rajstopy, dresy, spodnie śnieg owe itp.

-wychodzimy! -krzyczał will .

Poszliśmy do auta i pojechaliśmy na stok.

Wybrałam sobie narty i buty.

Kiedy wszyscy byliśmy gotowi poszliśmy na stok, will, Dylan i bliźniacy poszli na ten największy a ja z vinsem zostałam na małej górce.

Po 30 minut umiałam już się jako tako zatrzymać i przejechać kawałek z wy Wrotami ale zawsze coś.

Kiedy wy wruciłam się chyba po raz 300000 nie wytrzymałam, moje oczy ZALAŁY się łzami.

-coś się stało hailie coś cię boli?

-nie!!!

-to co się stało?

-mam dość jest mi zimno, ciągle się wywalam, bolą mnie nogi i ja chcę do domu, nigdy się nie nauczę na tym zjeżdża.

Hailie Monet Where stories live. Discover now