Krew ujawniona

629 12 3
                                    

Wstałam o dziesiątej od razu wstałam i poszłam wymienić bandaże nic innego mi nie zostało do szczęścia jak żyletka ona jest jak ostrze które błyszczy i woła żeby dotknęła skóry.

Zrobiłam jeszcze dwie kreski i poszłam się ubrać w czarne spodnie i granatową bluzę cały czas myślałam o tym że jestem na celowniku u kogoś w głowię. 

Zrobiłam szybkie skin care i poszłam na dół. Zauważyłam Dylana wychodzącego z śiłowni.

- Siema młoda

- Hej Daktyl

- Co ty powiedziałaś?

- Nic kochany braciszku

- Czego chcesz istoto nieczysta 

- Nic braciszku tylko chciałam cię spytać co robisz.

- Nic nie widać idę do pokoju pa młoda.

- Okej papa

Wzięłam szybko szklankę wody i zmierzałam na górę. Byłam już w pokoju i poczytałam przez pół godzinny książkę wzięłam kule i zmierzałam do pokoju Tonego musiałam sprawdzić czy sobie robi krzywdę bo będę miała wyrzuty sumienia.

- Tony mogę wejść?

- Ta

Weszłam do pokoju a Tony chował coś za plecami wiedziałam że coś ukrywa ale żeby mnie okłamać?

- Tony co masz za plecami? 

- Nic?

- Pokaż

- Nie nic nie mam musiało ci się chyba przewidzieć.

Trochę się wkurzyłam i postanowiłam że sama to sprawdzę. Zamarłam Tony mnie okłamał znowu się ciął czemu czy to ja zawiodłam?

- Tony ręce

- Hailie to nie tak

- Ręce

Tony pokazał a pojawiły się trzy nowe czerwone kreski.

- Czemu Tony co się dzieje?

- Nic naprawdę nic

- P-proszę Tony

- Przepraszam Hailie.

Przepraszam Hailie ? nie dowierzałam że to usłyszałam byłam w szoku i zmartwiona.

Miał całe ręce w krwi byłam przerażona. Pobiegłam szybko po apteczkę do łazienki i poszłam do Tonego.

- Tony ręce 

Nic nie odpowiedział.

Zaopatrzyłam mu ręce i powiedziałam w prost.

- Tony oddaj wszystkie ostrza p-proszę. - Załamanym głosem powiedziałam na końcu.

- To jedyna 

- Nie kłam

Tony wstał i oddał mi pudełko żyletek.

- Tony od kiedy to trwa. ?

- Już mówiłem 

Miałam łzy w oczach nie chciałam mu tego pokazywać po prostu wyszłam zamknęłam drzwi i weszłam do pokoju. Dlaczego? Czy to przeze mnie? Czemu? 

Dwoma słowami ,, Krew ujawniona"

Poszłam do łazienki i umyłam twarz ktoś wołał mnie na obiad więc z niechęcią poszłam na dół kierowałam się na schody a kątem oka zobaczyłam naszą gosposię.

Przy stole byli wszyscy zauważyłam jak Tony się dusił z śmiechu z Shanem ale wiedziałam że Tony miał udawany uśmiech.

Był mój ulubiony krem z warzyw ale nie byłam z byt głodna bo wiem że musiałam trochę schudnąć. Ostatnio mój najstarszy brat poinformował mnie że Sonny wraca z urlopu i znowu będzie koło mnie czyli inaczej będzie chodził zemną krok w krok i truł dupę.

Zjadłam połowę i już nie mogłam poszłam na górę i ustałam koło łóżka i zadawałam sobie cały czas tę same pytania.

Czemu nie mogę być idealna chuda i zgrabna i  piękna czemu nie mogę być sobą tylko ukrywać że  jest okej czemu ktoś chcę mnie się pozbyć a ja po prostu chcę jeszcze żyć?

Miałam tragiczny humor poszłam do biblioteki po nową książkę wzięłam jakąś pod tytułem ,,Fat Girl"

I poszłam na górę poczytałam tak z pół godzinny i trochę mi się nudziło więc poszłam do Shane.

- Hej Shane

- Hej młoda

- Co tam robisz Shane?

- Nic a u ciebie?

- Nic trochę mi się nudzi.

- Chcesz coś pooglądać? 

- Takk

- Okej

Poszliśmy do salonu byłam pod miękkim kocykiem i oglądaliśmy dwie części krainy lodu minęło cztery godziny i poszłam do pokoju Tonego weszłam i od razu zrobiło mi się słabo Tony?


Rodzina Monet ,,zagubiona"Where stories live. Discover now