You can smile I (Hunter x Hunter)-Killua x OC

Obietnica x i x Ponowne spotkanie(45)

Zaniepokojeni tym, co się z nimi stanie, dwaj chłopcy wstrzymali oddech i przełknęli, gdy upiorna kobieta pociągnęła ich za sobą. Ale musieli się podporządkować, ponieważ powiedziała im, że jest w zmowie z Netero. Kobieta poprowadziła ich przez noc do staromodnej, ale uroczej gospody w środku miasta. Światła wokół gospody były wyłączone, ponieważ cała wioska spała. Gdy w końcu dotarli na miejsce, kobieta puściła ich ręce i powoli otworzyła drzwi gospody. 

"...Chodź. Chodź za mną po schodach". Kobieta rozkazała chorym i napiętym głosem, jakby nie miała czym oddychać. Zdezorientowani i ostrożni Gon i Killua spojrzeli na siebie, rozluźniając nadgarstki. Jednak nie zadawali pytań kobiecie i podążyli za nią bez żadnych skarg. Zaprowadziła ich do swojego pokoju na drugim piętrze, a kiedy skrzypiąc otworzyła drewniane drzwi, widok pewnego gościa zaskoczył ich.

Pozornie mała dziewczynka z blond włosami związanymi w niechlujny, pleciony kok o jasnej skórze stała na środku pokoju. Miała na sobie sukienkę bez rękawów i narzucony na nią bloomer z mantoletem, a dłonie w rękawiczkach położyła po obu stronach bioder. 

"Ah! Bisky!" wykrzyknęli zgodnie chłopcy, gdy dziewczyna nabrała tchu na ich widok. 

Dziewczyna, którą nazywają Bisky, jest młoda tylko z wyglądu, ponieważ w rzeczywistości jest 57-letnią kobietą. Ponadto, ta weteranka jest nauczycielką Nen Gona i Killui, których wzięła pod swoje skrzydła na cały rok podczas ich pobytu na Greed Island. 

(...I czasu, który spędzili bez Crystal.-dop.aut.)

"(Hm!)" Biscuit nabrała tchu, wpatrując się w dwóch chłopców, którzy patrzyli na nią z rozszerzonymi oczami i otwartymi ustami w stanie szoku. 

"Co ty tu robisz?!" Gon zapytał ją z zakłopotaną miną, a po jego policzku spłynęła kropla potu. Zamiast Biscuit, która odpowiedziała, do rozmowy włączyła się Palm. Kobieta, której towarzyszyła mroczna i złowieszcza aura, podniosła rękę i uśmiechnęła się złowieszczo do Gona i Killui. 

"Przyprowadziłam ją tutaj, by was trenowała..." Palm wyznała, stojąc za Biscuit w swojej sypialni. Jednak po tym, jak Palm to powiedziała, kobieta zaczęła marszczyć twarz i obgryzać paznokcie, idąc do rogu pokoju i dąsając się.

"Wy dwoje powinniście najpierw trenować z Biscuit, zanim skonfrontujecie się z którymkolwiek z uczniów'' - mruknęła do siebie Palm. Następnie przeszła od obgryzania paznokci do drapania się po ramionach, które zaczęły pokrywać się wysypką. "I musiałeś akurat wybrać  uczennicę przewodniczącego z całej trójki...!" Kontynuowała, wściekając się, co spowodowało, że cała trójka się spociła. Biscuit spojrzała i westchnęła, ale podniosła wzrok, by spojrzeć na swoich dwóch uczniów.

"Cóż, Palm ma więcej informacji na temat sytuacji. Musimy jak najlepiej wykorzystać ten miesiąc, który dał nam Prezes." Biscuit zapewniła, że Palm zerka na nich z niepokojem. Dzięki swojej wróżbie nen, Palm dowiedziała się, że "odpowiedź" na dotarcie do NGL i ponowne połączenie się z Knovem leży w szkoleniu Gona i Killua przez Biscuit. Plan zakładał wyszkolenie dwóch chłopców do ich największego potencjału w tak krótkim czasie, ale Gon uważał inaczej.

"Miesiąc to za długo! Obiecałem tej dziewczynie, że pokonam ją w ciągu tygodnia, a potem przejdę do pozostałej dwójki i wrócę do NGL!" Gon oświadczył ze zmarszczonymi brwiami, spoglądając na Biscuit, ale nie na nią. Biscuit nie traciła jednak czasu na upominanie Gona za jego zuchwałą postawę. Kobieta przyspiesza, by stanąć przed chłopcem i...

(SMACKS!)

"Jesteś głupi?! Nie ma mowy, żebyś pokonał ich w ciągu tygodnia!" Biscuit beszta ostro, uderzając Gona mocno w głowę, co zmusiło chłopca do opuszczenia głowy, ponieważ bolała go szyja.