Only you (Bojan x Käärijä)

Ciekawe kim on jest....

Pov: Bojan

Obudziłem się o 8:30, usiadłem na łożku i przetarłem oczy.

- Dziś PreParty- powiedziałam do siebie.

Nie stresowałem się w ogóle. Bardziej mogę powiedzieć, że byłem podekscytowany tym, że poznam nowe osoby i usłyszę ich piosenki. Postanowiłem, że nie będę wcześniej odsłuchiwać piosenki innych aby mieć niespodziankę na imprezie. Miałem dziś wyjątkowo dużo energii więc szybko się ubrałem i zjadłem coś na śniadanie. Nie miałem nic lepszego do roboty więc postanowiłem że pójdę do Krisa.

─── ･ ｡ﾟ☆: *.☽ .* :☆ﾟ. ───

- Musiałeś przyjść akurat do mnie??- powiedział zaspanym głosem
- Tak musiałem. Gdybym nie przyszedł gnił byś w łożku do 12.-
- ehh niech ci będzie. Sprowadza się tu cos konkretnego czy przychodzisz tak poprostu-
- tak poprostu. Nudziło mi się wiec stwierdziłem że przyjdę.-

I takim sposobem przegadaliśmy pare godzin, gdy tematy do rozmów powoli się kończyły poszliśmy do reszty chłopaków. Nie zauważyłem kiedy z godziny 9:30 zrobiła się 18:30.
Powoli zaczęliśmy się zbierać i jechać na miejsce całej imprezy.

Time skip: 21:00 PreParty

Właśnie zaczął się czas występów. Byliśmy 15 wiec na spokojnie mogłem obejrzeć występy pierwszych osób, występy to trochę poważne słowo, tak naprawdę to dziś przedstawialiśmy swoje piosenki. Pierwsza była Szwecja. Piosenka była okej, ale bez przesady zdecydowanie bardziej podoba mi się „Euforia". Następnym krajem była Serbia, Luke pozamiatał na scenie. Widać, że ludziom podoba się ta piosenka. Myśle, że ma szanse być wysoko w końcowym rankingu. Dalej była Belgia,Szwajcaria,Izrael i Cypr. Występy byly spoko ale nie zapadły mi jakoś w pamięć. Siódmym krajem była Finlandia, piosenka miała nietypowy bit wiec odrazu zwróciłem uwagę na ten występ. Nic nie rozumiałem ale bawiłem się świetnie!

- Gościu ma duże szanse na wygrana! - powiedział jure

To prawda. Na ten moment był to mój faworyt.

Time skip: po wszystkich
występach.

Po całym „koncercie" stwierdziliśmy z chłopakami, że pójdziemy zapoznać się z jakimiś osobami. Pierwsza osoba na która się natknęliśmy była Alessandra która reprezentowała Norwegię. Dziewczyna była bardzo miła, gadaliśmy z dobre pół godziny, ale postanowiliśmy, że pójdziemy do baru.

- Do zobaczenia później chłopaki-

Pożegnaliśmy się i poszliśmy dalej. Po chwili dotarliśmy do baru Kris,Nace,Jan i Jure poszli rozmawiać z innymi osobami a ja poszedłem się czegoś napić. Dosłownie minęła chwila i stwierdziłem ze pójdę zobaczyć z kim gadają. Gdy do nich podszedłem i rozpoznałem osobę z którą rozmawiał mój zespół. Byl to käärijä. Chyba tak się nazywa, nie jestem pewny z reszta jak zagadam to się dowiem (No wow bojan XDD)

- to jest Jan...- Nace przedstawiał szatynowi nasz zespół.
- Jan- powtórzył chłopak
- A to jest bojan- powiedział wskazując na mnie.
- Co do cholery Bo?jan?- wszyscy zaczęliśmy się śmiać.

Rozmawialiśmy i rozmawialiśmy. Käärijä jest bardzo miłą osobą i napewno chciałabym go poznać bliżej.

Wieczór zleciał bardzo szybko i nie zdążyłem się zorientować że jest już 1:00 i impreza dobiegła końca. W między czasie zdążyłem wymieć się instagramem z kääriją, ucieszyłem się bo bedziemy mieć kontakt do czasu az zobaczymy się w Liverpoorze.

Time skip (znowu i know): 1:30 w
pokoju bojana.

Zmęczony położyłem się na łożku prawie zasnąłem, lecz przez jakieś powiadomienie otworzyłem oczy. Chciałem sprawdzić kto pisze do mnie o tak później porze. Ku mojemu zdziwieniu wiadomość była od käärji.

paidatonriehuja: Dziękuje za dzisiejszy wieczór! A i zapomiałem wspomnieć ze mam na imię Jere
Ja: nie ma problemu Jere<3 ja tez dziękuję!!
paidatonriehuja: ja zbieram się do spania, Dobranoc Bojan💚
Ja: dobranoc💗

─── ･ ｡ﾟ☆: *.☽ .* :☆ﾟ. ───

Przepraszam ze pierwszy rozdział taki krótki i nudny ale trzeba od czegoś zacząć. Piszcie jak wam się podoba!!!